W poniedziałek oficjalnie z Wisłą Kraków rozstał się ich najskuteczniejszy zawodnik. Mowa o Luisie Fernandezie, który nie przedłuży wygasającego za cztery dni kontraktu z występującą na zapleczu PKO Ekstraklasy Białą Gwiazdą.
W minionym sezonie 29-latek walczył o koronę króla strzelców Fortuna I ligi. Zdobył 20 bramek, przez co musiał uznać wyższość Karola Czubaka. Zawodnik Arki Gdynia zanotował 21 trafień, przez co okazał się minimalnie lepszy.
Jednak Wisła znalazła już zastępcę. Do zespołu najprawdopodobniej trafi Joan Roman, znany jako Goku. Piłkarz ten obecnie występuje w Podbeskidziu Bielsko-Biała, ale we wtorek, 27 czerwca przejdzie testy medyczne w Krakowie. Poinformowała o tym sama Biała Gwiazda za pośrednictwem mediów społecznościowych.
30-latek ma za sobą bardzo dobry sezon. Nie dość, że strzelił 16 bramek, to ponadto zanotował 11 asyst. Dzięki temu wzbudził zainteresowanie wielu klubów. Mówiło się, że może on trafić do jednego z klubów PKO Ekstraklasy. Ostatecznie najprawdopodobniej pozostanie na jej zapleczu.
Hiszpan dołączył do Podbeskidzia w 2021 roku jako wolny transfer. Wcześniej bronił barw takich klubów jak Miedź Legnica, SC Braga, Śląsk Wrocław, AEL Limassol czy Panetolikos. Pierwsze kroki stawiał w Espanyolu i Manchesterze City, a także występował w rezerwach FC Barcelony.
Przeczytaj także:
Oficjalnie: z Wisły Kraków do Warty Poznań. Zieloni pozyskali młodzieżowego reprezentanta Polski
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos nie porwał polskich piłkarzy. "Nie ma chemii"