Pau Torres już wkrótce powinien zostać oficjalnie zaprezentowany jako nowy piłkarz Aston Villi. Jak donosi Fabrizio Romano, oba kluby osiągnęły już porozumienie w sprawie kwoty odstępnego, która wyniesie 32,5 miliona euro oraz ewentualne kolejne 5 milionów w formie bonusów.
Torres tym samym ponownie znajdzie się pod skrzydłami Unaia Emery'ego, z którym doskonale zna się z czasów ich wspólnej pracy w drużynie Villarreal.
32,5 miliona, które zapłaci angielski klub, można śmiało uznać za promocję. Zwłaszcza, że klauzula odstępnego w umowie 26-latka wynosiła aż 60 mln. Dla zespołu "Żółtej Łodzi Podwodnej" był to jednak ostatni moment by w ogóle cokolwiek zarobić na swoim podopiecznym, bowiem jego umowa wygasała wraz z końcem najbliższego sezonu.
Torres to wychowanek Villarreal. W drużynie rozegrał łącznie 173 spotkania, w których zdobył 12 bramek i zanotował 5 asyst. Na swoim koncie ma też 23 mecze w reprezentacji Hiszpanii.
Czytaj także:
- Kuriozalne słowa prezesa Motoru Lublin
- Nowe informacje ws. Mbappe
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do braw