Adam Buksa jedną nogą w nowym klubie. Strony doszły już do porozumienia

Polak jest o krok od dołączenia do Antalyasporu. Dla napastnika to wielka szansa na odbudowanie formy po serii poważnych kontuzji.

Kamil Sobala 11 Lipca 2023, 12:57

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Adam Buksa

Dwukrotny mistrz Francji zdegradowany. Kibice są wściekli

Adam Buksa może wkrótce zmienić klubowe barwy. Jak podał dziennikarz Sports Digitale, Ertan Suzgun, Antalyaspor poważnie zainteresował się 26-letnim napastnikiem. Turecki klub złożył już nawet ofertę wypożyczenia, którą RC Lens zdecydowało się zaakceptować.

Od dopięcia transakcji dzieli więc już tylko pozytywne przejście testów medycznych przez Polaka. Później pozostanie stronom dopełnić jedynie formalności.

26-latek rozegrał w minionym sezonie zaledwie dziewięć meczów w barwach "Les Artesiens". Wszystko za sprawą poważnych kontuzji. Pierwszej z nich doznał jeszcze w szeregach New England Revolution.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on wyprawiał! Kapitalna postawa bramkarza

Złamanie kostki opóźniło jego debiut w nowym, francuskim klubie. Na boiskach Ligue 1 zameldował się bowiem dopiero w siódmej kolejce.

Nieco miesiąc później napastnik ponownie doznał urazu. Tym razem ucierpiał jego staw skokowy, co poskutkowało wykluczeniem go z aż 21 spotkań.

Po tak licznych pauzach Polakowi trudno było się "odbudować". W lidze notował rzadkie, kilkuminutowe występy.

Nie może więc dziwić decyzja Lens o wypożyczeniu Buksy. Klub zapłacił za niego 6 mln euro, co stanowi kwotę o wiele niższą od aktualnej wartości piłkarza, którą Transfermarkt wyliczył na zaledwie 5 mln euro.

Antalyaspor wydaje się być idealnym miejscem do "łapania minut". Zespół Nuriego Sahina miniony sezon zakończył na 13. pozycji w tabeli tureckiej ekstraklasy. "Skorpiony" były o krok od spadku z ligi, bowiem od "strefy zagrożenia" dzielił ich na koniec rozgrywek tylko punkt.

Potężna kasa! Tyle może zarobić Kane, jeśli pozostanie w Tottenhamie
Zaskakujący transfer do PKO Ekstraklasy. To były zawodnik La Liga