Kto za Fernando Santosa? Jest wyraźny faworyt
Cezary Kulesza powinien mieć gotowe rozwiązanie na wypadek odejścia Fernando Santosa. Według czytelników WP SportoweFakty, Marek Papszun jest najlepszym kandydatem na nowego selekcjonera. 48-latek uzyskał więcej głosów niż choćby Adam Nawałka.
W związkowych gabinetach zapanowała konsternacja. Cezary Kulesza dopiero w niedzielny wieczór przekonywał, że na ten moment Santos nie wybiera się do Arabii Saudyjskiej i poprowadzi kadrę w kluczowych meczach eliminacji Euro 2024.
To z całą pewnością jeden z najzdolniejszych polskich trenerów. Papszun wprowadził Raków Częstochowa na sam szczyt i po zdobyciu mistrzostwa kraju postanowił szukać nowych wyzwań. Mówiło się, że może spróbować swoich sił w zagranicznej lidze.
Sam zainteresowany na tym etapie kariery nie wyklucza pracy z kadrą. - To jest mój cel. Chciałbym pracować z drużyną narodową. Czuję się gotowy - zadeklarował Papszun na łamach tygodnika "Piłka Nożna" (więcej TUTAJ).
36. proc głosów uzyskał natomiast Adam Nawałka, dla którego byłoby to drugie podejście do reprezentacji. Selekcjoner opuścił kadrę po tym, jak nie wyszedł z grupy MŚ 2018, i można powiedzieć, że słuch o nim zaginął. Nawałka zaliczył później jedynie krótki epizod w Lechu Poznań.
Na Macieja Skorżę i Michała Probierza zagłosowało po 3 proc. naszych czytelników. Pierwszy z nich ma swoje pięć minut po wygraniu Azjatyckiej Ligi Mistrzów wraz z Urawą Red Diamonds. Z kolei Probierz to ulubieniec prezesa Kuleszy - aktualnie jest zatrudniony w strukturach PZPN jako selekcjoner kadry U-21.
Czytaj więcej:
Limuzyna i kierowca dostępny 24 godziny na dobę. Będzie żył jak król
Domaga się stanowczej reakcji Lewandowskiego. "Czasem musi walnąć butami"