To nie jest dobre lato dla polskiej piłki. Najpierw drużyna narodowa doznała szokującej porażki z Mołdawią (2:3) w ramach eliminacji do Euro 2024. Następnie Wirtualna Polska ujawniła, że na trybunach w Kiszyniowie pojawił się Mirosław Stasiak, który swego czasu był uwikłany w aferę korupcyjną.
To wywołało ogromny skandal, a PZPN przez długi czas nie odpowiadał na pytania dziennikarzy o nietypowego gościa w delegacji. W końcu związek dolał oliwy do ognia i wydał oświadczenie. W nim przedstawił swoją wersję zdarzeń, według której to jeden ze sponsorów miał zaprosić na pokład Stasiaka.
Doprowadziło to m.in. do tego, że jeden ze sponsorów kadry zdecydował się na zakończenie współpracy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką
[b]
[/b]W niedzielę z kolei pojawiły się informacje o problemach z Fernando Santosem. Według arabskich mediów selekcjoner reprezentacji Polski porozumiał się z Al Shabab. Przez kilka godzin PZPN nie potrafił dodzwonić się do selekcjonera z Portugalii, aby wyjaśnić całą sprawę. Dopiero wieczorem udało się ugasić pożar, jednak niesmak z pewnością pozostał.
Głos w tej sprawie zabrał Mateusz Borek który doskonale zna realia reprezentacji. Jego zdaniem Robert Lewandowski jest mocno zaniepokojony tym, co ostatnio dzieje się w PZPN.
- Management Roberta kieruje cały czas zapytania do federacji, patrząc zaniepokojony na pewne ruchy. Np. na obecność pewnych ludzi na pokładzie samolotu, bo najzwyczajniej w świecie Robertowi Lewandowskiemu nie jest to potrzebne - powiedział Borek w rozmowie z kanałem "AntyFakty".
Od kolejnych zgrupowań PZPN wprowadzi nową politykę co do listy gości podczas lotów reprezentacji, by nie dochodziło do podobnych scen.
Do całej sprawy ustosunkował się na Twitterze Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy kadry. "Podana informacja jest nieprawdziwa. Żadnych oficjalnych pytań ze strony managementu Roberta w tej kwestii nie było, a z piłkarzami rozmawiamy na bieżąco" - napisał.
W ramach eliminacji do Euro 2024 Polska wywalczyła jak na razie tylko trzy punkty, bowiem odniosła jedno zwycięstwo i doznała dwóch porażek. Biało-Czerwoni plasują się na czwartej pozycji w tabeli grupy E.
Zobacz także:
"Klasa światowa". Ależ słowa o Lewandowskim
Messi sam na sam z bramkarzem. Zobacz, co wtedy zrobił