Wszystko wskazuje na to, że już niebawem transfer Harry'ego Kane'a zostanie oficjalnie potwierdzony. Jak informuje portal dailymail.co.uk, przedstawiciele Bayernu Monachium są już pewni pozyskania napastnika.
Niemiecki klub nadal nie doszedł jednak do porozumienia z dotychczasowym pracodawcą Kane'a, Tottenhamem, w sprawie wyceny za zawodnika. Bayern złożył ofertę opiewającą na około 75 milionów funtów, natomiast Anglicy żądają 90 milionów funtów za wykupienie ich napastnika.
Pewne jest jednak to, że jeśli zmiana klubu przez 30-latka dojdzie do skutku, to Bayern Monachium pobije swój rekord finansowy. Na ten moment na szczycie listy znajduje się Lucas Hernandez, na którego Bawarczycy wydali 68 milionów funtów. Już teraz wiadomo, że Kane będzie kosztować więcej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a
Przedstawiciele Bayernu nie kryją się z tym, że chętnie widzieliby obecnego piłkarza Tottenhamu w swoich barwach. Otwarcie mówi o tym Herbert Hainer, prezes klubu z Monachium.
- W Bundeslidze nie mamy już wielu międzynarodowych gwiazd. Bayern zawsze stara się sprowadzać gwiazdy. Harry Kane jest bardzo atrakcyjnym graczem, kapitanem reprezentacji Anglii i najlepszym strzelcem. Dobrze by zrobił nam i całej Bundeslidze - powiedział Hainer niemieckiemu magazynowi piłkarskiemu "Kicker" za pośrednictwem "The Times".
Dodajmy, że na najbliższy poniedziałek (31 lipca) zaplanowano spotkanie z udziałem osób związanych z Bayernem i Tottenhamem. Być może po nim zapadną oficjalne decyzje ws. transferu Harry'ego Kane'a.
Zobacz także:
Piękna bramka w El Clasico [WIDEO]
Dembele odejdzie z Barcelony?