Eredivisie: Grad bramek w niedzielnych spotkaniach
22. gole zdobyli zawodnicy Eredivisie w czterech niedzielnych spotkaniach. Najwięcej trafień , aż siedem, zobaczyli kibice, którzy wybrali się na spotkanie walczącego o utrzymanie VVV Venlo z FC Groningen (2:5). Goli nie brakowało w meczach potentatów Eredivisie - Ajax Amsterdam wygrał na wyjeździe z Bredą 3:2 i tym samym awansował na drugie miejsce w tabeli. Pierwsze w dalszym ciągu należy do PSV Eindhoven, który nie dał najmniejszych szans na korzystny wynik Graafschap Doetinchem wygrywając aż 5:1.
Spotkaniem na szczycie było starcie NAC Bredy z Ajaxem Amsterdam. W tym sezonie obie drużyny spotkały się już dwa razy i dwa razy górą byli piłkarze NAC. Piłkarze z AmsterdamArena wzięli sobie do serca powiedzenie: do trzech rzy sztuka i wreszcie wygrali z zawodnikami z Rat Verlegh Stadion. Po asyście Edgara Davidsa do siatki gospodarzy trafił w 21. minucie najskuteczniejszy strzelec stołecznej drużyny Klaas-Jan Huntelaar. Gospodarze w szatni musieli sobie przypomnieć, że w tym sezonie już dwa razy potrafili wygrać z Ajaxem, bo w przeciągu dwóch minut potrafili zdobyć dwa gole i wyjść na prowadzenie. Najpierw w 50. minucie do siatki trafił Matthew Amoah, a osiem minut później, po uderzeniu Roba Pendersa, padły dwa gole dla gospodarzy. W obu przypadkach asystę zanotował Csaba Fehér.
Szkoleniowiec Ajaxu, Adrie Koster postanowił wprowadzić na plac gry dwóch nowych zawodników: Luisa Suáreza i Siema de Jonga, ale to nie rezerwowi przechylili szalę zwycięstwa na ich korzyść. Najpierw do wyrównania doprowadził w 76. minucie Urby Emanuelson, a w 82. minucie wynik spotkania na 3:2 ustalił Johnny Heitinga.
Ajax został samodzielnym wiceliderem Eredivisie, gdyż jeszcze w sobotni wieczór punkty stracił Feyenoord Rotterdam (remis 3:3 z Heraclesem Almelo).
Okazji do doskoczenia do ścisłej czołówki zmarnował SC Heerenveen. W obecności ponad 25 tysięcy kibiców na Abe Lenstra Stadion gospodarze niespodziewanie ulegli walczącemu o utrzymanie NEC Nijmegen 2:3. Z pewnością duży wpływ na porażkę gospodarzy, pierwszą w tym rok i pierwszą od ośmiu ligowych spotkań, miała czerwona kartka, jaką zobaczył w 23. minucie bramkarz Brian Vandenbussche. W tym momencie gospodarze prowadzili 1:0 po golu Roya Beerensa w 2. minucie. Heerenveen grało w 10-tkę, ale jeszcze przed przerwą zdobyło drugiego gola autorstwa Geerta Arend Roorda. Druga połowa to już popis zawodników NEC, którzy zdobyli trzy gole i zapewnili sobie siódme w tym sezonie zwycięstwo.
Do czołówki dołączył za to FC Groningen. Podopieczni Rona Jansa rozbili na Seacon Stadion - De Koel miejscowe VVV wygrywając aż 5:2. W barwach gości na specjalne wyróżnienie zasłużyło trzech zawodników - Goran Lovre, ktory zdobył jedną bramkę i zanotował dwie asysty, strzelec dwóch bramek Marcus Berg oraz Shkodran Metaj (dwie asysty).
Wyniki 26. kolejki Eredivisie:
Heracles Almelo - Feyenoord Rotterdam 3:3 (1:2)
1:0 - Everton 2'
1:1 - Bahia 17'
2:1 - Lakic 23'
2:2 - Landzaat 31'
2:3 - Hofs 60'
3:3 - Lakic (k.) 60'
Vitesse Arnhem - Roda Kerkrade 1:1 (0:0)
1:0 - Janssen 67'
1:1 - Saeijs 87'
Excelsior Rotterdam - Willem II Tilburg 0:0
AZ Alkmaar - Twnente Enschede 0:0
NAC Breda - Ajax Amsterdam 2:3 (0:1)
0:1 - Huntelaar 21'
1:1 - Amoah 50'
2:1 - Penders 58'
2:2 - Emanuelson 76'
2:3 - Heitinga 82'
VVV Venlo - FC Groningen 2:5 (0:2)
0:1 - Lovre 16'
0:2 - Berg 45'
0:3 - Powel 47'
1:3 - Leemans 50'
2:3 - Oost 59'
2:4 - Berg 85'
2:5 - Nijland 89'
SC Heerenveen - NEC Nijmegen 2:3 (2:0)
1:0 - Beerens 2'
2:0 - Roorda 29'
2:1 - Lens 63'
2:2 - Holman 73'
2:3 - Akchaoui 90'
PSV Eindhoven - Graafschap Doetinchem 5:1 (1:1)
0:1 - Schřne 2'
1:1 - Lazovic 8'
2:1 - Bakkal 51'
3:1 - Simons (k.) 82'
4:1 - Lazovic 90'
