Jacek Góralski wróci do Polski?! Reprezentant Polski opuszcza Bundesligę!

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jacek Góralski (po lewej)
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jacek Góralski (po lewej)

Jacek Góralski nie podbił Bundesligi i kilka dni temu rozwiązał kontrakt z VfL Bochum. A jaka będzie jego najbliższa przyszłość? Z informacji WP SportoweFakty wynika, że reprezentant Polski może wrócić do ojczyzny. Trop wiedzie na południe kraju.

Jacek Góralski jest w tym momencie wolnym zawodnikiem. Piłkarz rozwiązał za porozumieniem stron umowę z niemieckim VfL Bochum i rozgląda się za nowym pracodawcą.

Z informacji WP SportoweFakty wynika, że jednym z klubów, który miałby się interesować "Góralem" jest Cracovia! To byłoby tym ciekawsze, że od kilku dni mówi się o możliwym przejściu Góralskiego do Wisły Kraków.

Jak pisała "Gazeta Krakowska", były mistrz Polski chętnie widziałby u siebie pomocnika z bogatym stażem reprezentacyjnym. A o sprawie zrobiło się jeszcze głośniej po tym jak Jarosław Królewski, współwłaściciel Wisły, w rozmowie z Justyną Krupą z Interii, potwierdził, że jest pomysł, aby powalczyć o tego gracza.

Ostatnim polskim klubem, w którym grał Góralski była Jagiellonia Białystok. Stamtąd przeniósł się do bułgarskiego Ludogorca Razgrad, potem był kazachski Kajraty Ałmat, a do teraz wspomniane Bochum. Wprawdzie ten ostatni etap nie był zbyt udany, ale wydaje się, że w Polsce "Góral" poradziłby sobie w niejednym klubie.

ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny transfer Zielińskiego? Dziennikarze wskazali możliwy powód

Jego dotychczasowy dorobek w Ekstraklasie to 57 spotkań, 3 gole i 5 asyst. Z kolei w pierwszej lidze zagrał 75 meczów, w których strzelił 4 bramki i zaliczył 7 decydujących podań. Poza wspomnianą Jagiellonią na poziomie centralnym w Polsce Góralski grał jeszcze w Wiśle Płock.

Góralski zdobył w karierze dwa tytuły mistrzowskie, jeden w Bułgarii, a drugi w Kazachstanie. W reprezentacji Polski rozegrał 21 spotkań, w których strzelił jedną bramkę.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Wielki powrót do PZPN. Listkiewicz tłumaczy!
Grosicki ostro o atakach na bramkarza Pogoni

Komentarze (0)