Wystartował nowy sezon Premier League. W jednej z najlepszych lig na świecie mamy tylko dwóch Polaków i są to Łukasz Fabiański oraz Jakub Kiwior. Dla pierwszego z nich jest to aż siedemnasty sezon w lidze angielskiej.
"Fabian" jest graczem West Ham United. Jego drużyna pierwsze spotkanie rozegrała w sobotę 12 sierpnia. "Młoty" zmierzyły się na wyjeździe z Bournemouth. Niestety, polskich fanów spotkała niemiła niespodzianka.
Były reprezentant Polski usiadł na ławce rezerwowych. Trener David Moyes w pierwszym składzie postawił na znacznie młodszego Alphonse'a Areolę. Dla naszego rodaka to dość nowa sytuacja, bo już bardzo dawno nie był rezerwowym w meczu Premier League.
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny transfer Zielińskiego? Dziennikarze wskazali możliwy powód
Fabiański ostatni raz siedział na ławce w meczu ligowym dziewięć lat temu. W sezonie 2013/2014 regularnie był rezerwowym w Arsenalu, bo wówczas przegrał rywalizację z Wojciechem Szczęsnym. Tamte rozgrywki zakończył, mając tylko jeden występ w angielskiej ekstraklasie.
Polak po tamtym sezonie opuścił "Kanonierów". Najpierw przez kilka sezonów był "jedynką" w Swansea City, a potem tak samo było w West Ham United. Jeżeli nic się nagle nie zmieni, to zapowiada się, że teraz pierwszym wyborem Moyesa będzie Areola.
38-latek jednak na brak gry nie powinien narzekać. Fabiański prawdopodobnie będzie dostawać szanse w krajowym pucharze oraz Lidze Europy.
Zmowa milczenia. Trwa dramat reprezentanta Polski >>
Totalny chaos. Kibice nie mogli wejść na stadion >>