W meczu Stali Rzeszów z Arką Gdynia szczególnie gorąco było w pierwszej połowie. W niej padło aż pięć goli. Drużyna z Pomorza trzy razy wychodziła na prowadzenie, ale dwa razy je traciła. Dopiero w trzecim przypadku Stal nie odpowiedziała na zwycięskiego gola na 3:2 Olafa Kobackiego.
Arka zwyciężyła po raz pierwszy w sezonie po dwóch remisach oraz porażce. Drużyna z Pomorza zdobyła ponadto pierwszy komplet punktów pod wodzą trenera Wojciecha Łobodzińskiego. Z kolei Stal nie utrzymała pozytywnego trendu po bezbramkowym remisie na stadionie Wisły Kraków i wciąż czeka na wygraną po zmianie trenera z Daniela Myśliwca na Marka Zuba.
Motor Lublin wygrał 2:0 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Beniaminek jest na drugim miejscu w tabeli z trzema zwycięstwami oraz jednym remisem w bilansie. Podopieczni Goncalo Feio nie zahamowali po wygranych barażach o awans do Fortuna I ligi i punktują również na wyjazdach.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
W Niecieczy, w przeciwieństwie do meczu w Rzeszowie, gole padały w drugiej połowie. Motor zdobył prowadzenie strzałem Bartosza Wolskiego, po czym poszedł za uderzeniem. Drugiego gola dorzucił z rzutu karnego Kacper Śpiewak, który tym samym przypomniał sobie Bruk-Betowi. Napastnik spędził trzy wcześniejsze sezony w pierwszoligowcu z województwa małopolskiego.
4. kolejka Fortuna I ligi:
Stal Rzeszów - Arka Gdynia 2:3 (2:3)
0:1 - Hubert Adamczyk 9'
1:1 - Bartłomiej Poczobut (k.) 31'
1:2 - Karol Czubak 39'
2:2 - Bartłomiej Poczobut (k.) 45'
2:3 - Olaf Kobacki 45'
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Motor Lublin 0:2 (0:0)
0:1 - Bartosz Wolski 50'
0:2 - Kacper Śpiewak (k.) 77'
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"