Od zakończenia trzeciej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów było dość jasne, że Raków Częstochowa nie był postrzegany jako faworyt dwumeczu z FC Kopenhagą. Duńczycy dysponują zdecydowanie większym doświadczeniem na europejskiej scenie.
Tego nie było aż tak widać w pierwszym meczu czwartej rundy kwalifikacji, ale wynik nie satysfakcjonuje entuzjastów polskiego futbolu. Mistrz Danii szczęśliwie wyszedł na prowadzenie już w 9. minucie spotkania, a potem dość spokojnie kontrolował spotkanie, które ostatecznie wygrał 1:0.
Teraz oczy całej Częstochowy, a także dużej części piłkarskiej Polski będą zwrócone w kierunku Kopenhagi i stadionu Parken. To właśnie tam odbędzie się rywalizacja rewanżowa w tym dwumeczu. Kiedy dowiemy się, w jakich rozgrywkach ostatecznie zagra Raków?
Druga część tego dwumeczu została zaplanowana na 30 sierpnia. Starcie, które odbędzie się w stolicy Danii rozpocznie się o 21:00 i bardzo możliwe, że w okolicach 23:00 będziemy znali końcowe rozstrzygnięcie. Choć oczywiście możemy mieć do czynienia z dogrywką lub też nawet rzutami karnymi.
Natomiast jasne jest, że będzie to sądny dzień dla Rakowa. Wtedy dowiemy się, czy Medalikom będzie dane posmakować ścisłej elity europejskiego futbolu, czy też pozostanie im nagroda pocieszenia w postaci Ligi Europy. Choć oczywiście, takim zaszczytem pod Jasną Górą też nikt nie powinien pogardzić.
Czytaj też:
Niespodziewany "prezent" urodzinowy od internautów. Lewandowski podziękował
Transparent na meczu Rakowa. Stanowczy apel
ZOBACZ WIDEO: Polski zespół o krok od Ligi Mistrzów. Ekspert wskazuje na problemy rywali