Derby stadionu w Gliwicach. Marna skuteczność nie martwi trenera Vukovicia

PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: trener Aleksandar Vuković
PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: trener Aleksandar Vuković

- Zastanawiamy się nad tym, ale nie zamartwiamy. To lepsze rozwiązanie i problem niż gdy tych sytuacji nie ma w ogóle - mówi trener Aleksandar Vuković. Piast Gliwice strzelił w sezonie 2023/24 tylko cztery gole (trzy z rzutów karnych, jeden samobój).

Piast Gliwice miał rewelacyjną rundę wiosenną, ale w sezonie 2023/24 w dalszym ciągu szuka optymalnej formy. Choć nie do końca, bo wyniki zespołu Aleksandara Vukovicia są zdecydowanie gorsze niż prezentowany styl.

Piast strzelił w tym sezonie tylko cztery gole. Trzy padły po rzutach karnych, a jeden był samobójczy. Sytuacji w tych meczach było sporo, jednak nic nie chciało wpaść z akcji.

- Zastanawiamy się nad tym, ale nie zamartwiamy. Będę powtarzał, że drużyna tworząca sytuacje, mająca sporo okazji bramkowych jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem i "problemem" niż gdy tych sytuacji nie ma w ogóle. Zdajemy sobie sprawę, że powinniśmy zdobywać więcej bramek, ale nie martwi się tym - przyznał trener Vuković na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć

Najbliższy przeciwnikiem Piasta jest Ruch Chorzów, z którym gliwiczanie dzielą stadion w tym sezonie. Sobotnie derby będą więc interesujące z różnych względów. "Niebiescy" są obecnie w strefie spadkowej.

- Tabela dopiero się kształtuje i nie ma co mówić o strefie spadkowej czy pucharowej. Wszystko jest płaskie i będzie tak przez dłuższy czas. Szanujemy zespół Ruchu, m.in. przez dobre relacje w ostatnim czasie. Przez to wiedza obu stron na temat rywala jest bardzo duża. Spodziewamy się trudnego meczu - komentował trener Vuković.

Piast po raz kolejny będzie musiał radzić sobie bez kontuzjowanego Kamila Wilczka. Doświadczony napastnik wystąpił tylko w pierwszej i drugiej kolejce.

- Spodziewamy się, że wróci do treningów podczas przerwy reprezentacyjnej. Dopiero po niej będzie można liczyć, że Kamil pojawi się na boisku - wyjaśnił Vuković.

Początek meczu Piast Gliwice - Ruch Chorzów w sobotę o godz. 20.

CZYTAJ TAKŻE:
Co oni zrobili?! Kuriozalny gol w Bundeslidze [WIDEO]
"Jest legendą Napoli". Co za słowa o Zielińskim

Komentarze (0)