Frosinone dostało częściowo nagrodę, a częściowo karę w postaci meczu z mistrzem Włoch na inaugurację sezonu. Beniaminek zaprezentował się przyzwoicie, nawet prowadził, ale ostatecznie poniósł porażkę 1:3 z Napoli. W drugim spotkaniu Frosinone zagrało z innym zespołem doświadczonym w europejskich pucharach - Atalantą.
Gospodarze kompletnie zaskoczyli zawodników z Bergamo swoimi atakami w pierwszej połowie. W 5. minucie Abdou Harroui wbiegł bezkarnie z drugiej linii w pole karne Atalanty i pokonał Juana Musso strzałem z kilkunastu metrów. Bramka na 2:0 w 24. minucie padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, które wykorzystał Illario Monterisi.
Atalanta ruszyła do odrabiania strat po przerwie, a golem kontaktowym w 56. minucie podniosła temperaturę meczu. Duvan Zapata dostał podanie od Edersona, po czym w swoim stylu obrócił się z piłką w polu karnym i zaskoczył bramkarza Frosinone. Ekipa z Bergamo miała jeszcze ponad dwa kwadranse na dogonienie beniaminka, ale nie wykorzystała tego czasu.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
Od 82. minuty we Frosinone pokazał się Przemysław Szymiński, który był zmiennikiem strzelca pierwszego gola Abdou Harrouiego. W rozgrywanym równolegle meczu Monzy z Empoli nie zagrali natomiast Sebastian Walukiewicz oraz Bartosz Bereszyński. Obaj obejrzeli z ławki rezerwowych porażkę Empoli 0:2 z powodu dwóch strzałów Andrei Colpaniego.
2. kolejka Serie A:
Frosinone Calcio - Atalanta BC 2:1 (2:0)
1:0 - Abdou Harroui 5'
2:0 - Illario Monterisi 24'
2:1 - Duvan Zapata 56'
AC Monza - Empoli FC 2:0 (1:0)
1:0 - Andrea Colpani 45'
2:0 - Andrea Colpani 53'
Czytaj także: Koncert Juventusu w pierwszej połowie. Wojciech Szczęsny bez fałszywego ruchu
Czytaj także: Debiut Polaka w Serie A. Weteran zepsuł inaugurację AS Romie