Jednocześnie Maciej Skorża kategorycznie odciął się od stawiania go w gronie kandydatów do pracy z kadrą. - Nie chce tego komentować, bo dla mnie pojawienie się mojego nazwiska jest przedziwną historią. Przez media zostałem wywołany do tablicy i przez nie odpowiadam. Jestem związany z Wisłą Kraków i z nią wiążę swoją przyszłość - powiedział Skorża.
Co ciekawe relacje trenera Wisły z Franciszkiem Smudą nie są ostatnio najlepsze. - Nasze relacje były do pewnego momentu bardzo dobre. Niestety zmieniło się to w momencie zakończenia poprzedniego sezonu. Trener Franciszek powiedział wtedy o jedno zdanie za dużo i relacje się popsuły - przyznał trener Wisły, któremu wspomniany konflikt nie przeszkadza jednak w kibicowaniu samej reprezentacji i temu, aby Smuda odniósł z nią sukces.
- Trenerowi Smudzie życzę jak najlepiej. Życzę, aby osiągnął to czego wszyscy oczekują od tej reprezentacji, czyli wyjścia z grupy na Mistrzostwach Europy oraz tego, aby kadra grała tak, żeby wszyscy kibice byli z niej dumni - zakończył Skorża.