Olbrzymie męczarnie Bayernu. Przesądził gol 18-latka
Bayern Monachium wygrał na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach 2:1, choć do przerwy to gospodarze byli na prowadzeniu. Później dał o sobie znać kunszt Joshuy Kimmicha (dwie asysty), a złotego gola strzelił w końcówce 18-letni Mathys Tel.
Z pierwszej połowy zapamiętaliśmy tylko strzał w poprzeczkę Leroya Sane. Ewentualnie lekkie uderzenie głową Thomasa Muellera po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, natomiast w tej sytuacji piłka leciała w sam środek bramki. To o tyle zaskakujące, że w defensywie Bawarczycy wyglądali do pewnego momentu bardzo dobrze. Szybki, agresywny doskok i natychmiastowy odbiór piłki po stracie.
Zdecydowanie bardziej konkretni byli gospodarze. Tu nie było wielkiej finezji, prób dominowania. Po prostu: skupienie na stałych fragmentach gry. To aż niewiarygodne, ale po jednym rzucie wolnym Marvin Friedrich strzelił w poprzeczkę, następnie po rzucie rożnym bramkę zdobył Ko Itakura, a chwilę później uderzenie Juliana Weigla zza pola karnego obronił Sven Ulreich.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasęJednak nie da się grać z Bayernem i liczyć tylko na stałe fragmenty. A przede wszystkim nie da się walczyć o punkty, broniąc się rozpaczliwie całym zespołem na własnej połowie. Borussia tak właśnie wyszła na boisko. Minimalistycznie, bardzo defensywnie. I to zemściło się bardzo szybko. Joshua Kimmich podał idealnie w pole karne, a Leroy Sane doprowadził do remisu.
Do końca meczu mieliśmy ruch tylko w jedną stronę. To była totalna dominacja Bayernu. Gospodarzy nawet nie było stać na rzuty wolne czy rożne.
Bayern atakował, natomiast nie stwarzał sobie jakichś bardzo klarownych sytuacji. Często w takich sytuacjach o wyniku potrafi przesądzić stały fragment. I cóż, Borussia zginęła od własnej broni. Kimmich zagrał precyzyjnie z rzutu rożnego, a Mathys Tel uderzył nie do obrony, dzięki czemu mistrzowie Niemiec zwyciężyli po raz trzeci w tym sezonie.
Borussia M'gladbach - Bayern Monachium 1:2 (1:0)
1:0 Ko Itakura 30'
1:1 Leroy Sane 58'
1:2 Mathys Tel 87'
Składy:
Borussia: Moritz Nicolas - Joe Scally (83' Nico Elvedi), Marvin Friedrich, Ko Itakura, Maximilian Woeber (73' Lukas Ullrich) - Rocco Reitz, Julian Weigl, Florian Neuhaus - Nathan Ngoumou (73' Tony Jantschke), Tomas Cvancara (59' Jordan), Alassane Plea (83' Franck Honorat).
Bayern: Sven Ulreich - Noussair Mazraoui (46' Konrad Laimer), Dayot Upamecano, Kim Min-jae, Alphonso Davies - Leroy Sane, Leon Goretzka (81' Mathys Tel), Joshua Kimmich, Thomas Mueller (69' Eric Maxim Choupo-Moting), Kingsley Coman (69' Serge Gnabry) - Harry Kane (90+5' Matthijs de Ligt).
Żółte kartki: Mazraoui, Coman (Bayern).
Sędzia: Deniz Aytekin.
Bundesliga
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bayer 04 Leverkusen | 30 | 25 | 5 | 0 | 75:20 | 80 |
2 | Bayern Monachium | 30 | 21 | 3 | 6 | 87:37 | 66 |
3 | VfB Stuttgart | 30 | 20 | 3 | 7 | 68:36 | 63 |
4 | RB Lipsk | 30 | 18 | 5 | 7 | 69:34 | 59 |
5 | Borussia Dortmund | 30 | 16 | 9 | 5 | 58:35 | 57 |
6 | Eintracht Frankfurt | 30 | 11 | 12 | 7 | 46:40 | 45 |
7 | SC Freiburg | 30 | 11 | 7 | 12 | 42:53 | 40 |
8 | FC Augsburg | 30 | 10 | 9 | 11 | 48:49 | 39 |
9 | TSG 1899 Hoffenheim | 31 | 11 | 6 | 14 | 55:63 | 39 |
10 | 1. FC Heidenheim 1846 | 30 | 8 | 10 | 12 | 43:52 | 34 |
11 | Werder Brema | 30 | 9 | 7 | 14 | 38:50 | 34 |
12 | Borussia M'gladbach | 30 | 7 | 10 | 13 | 53:60 | 31 |
CZYTAJ TAKŻE:
Co ze Szczęsnym? Mamy nowe informacje
"P*** głupoty". Grabara uderzył w rywala