Przebudzenie Wisły Płock w małych derbach w Fortuna I lidze
Nafciarze odnieśli wysokie zwycięstwo 3:0 z Polonią Warszawa. W innych sobotnich meczach wygrywali piłkarze Odry Opole oraz Górnika Łęczna.
WP SportoweFakty
/ Tomasz Kudala
/ Na zdjęciu: piłkarze Wisły Płock
W sobotę płocczanie zagrali bardzo skutecznie. Marcin Biernat otworzył wynik, a kolejne dwa gole dołożył Łukasz Sekulski. Zrobiło się 3:0, a Sekulski dołączył na pierwszym miejscu klasyfikacji strzelców ligi do Karola Czubaka, Luisa Fernandeza i Angela Rodado. Wszyscy mają na koncie po cztery bramki.
W pierwszym sobotnim meczu doszło do starcia Odry Opole z Arką Gdynia. Drużyna Adama Noconia wystartowała w tym sezonie nadspodziewanie dobrze, a Arka gra nierówno. Do Opola wybrała się po dotkliwej porażce 1:5 poniesionej w Krakowie.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...Odra wyczekała na dogodny moment i zapewniła sobie zwycięstwo 1:0 strzałem Dina Suli w kwadransie po przerwie. Poirytowani gdynianie nie uratowali wyniku, a z boiska zeszli w dziewięciu po dwóch czerwonych kartkach.
Górnik Łęczna grał rozsądnie w pierwszej połowie meczu ze Zniczem Pruszków i tuż przed przerwą zdążył zdobyć prowadzenie 1:0 strzałem Egzona Kryeziu. Dobrze przeprowadzona akcja pozwoliła niepokonanym podopiecznym Ireneusza Mamrota zabrać do szatni skromną zaliczkę.
Górnik zwarł szyki obronne i nie pozwalał na dużo beniaminkowi w drugiej połowie. Znicz co prawda miał przewagę w posiadaniu piłki, ale jednocześnie problem z tworzeniem sytuacji podbramkowych. Górnik, dzięki skromnej wygranej, przesunął się na trzecie miejsce w tabeli.
7. kolejka Fortuna I ligi:
Wisła Płock - Polonia Warszawa 3:0 (1:0)
1:0 - Marcin Biernat 16'
2:0 - Łukasz Sekulski 33'
3:0 - Łukasz Sekulski (k.) 53'
Odra Opole - Arka Gdynia 1:0 (0:0)
1:0 - Din Sula 50'
Znicz Pruszków - Górnik Łęczna 0:1 (0:1)
0:1 - Egzon Kryeziu 43'
Tabela Fortuna I ligi:
Czytaj także: Pół godziny w Ekstraklasie i wystarczy. Wisła doczekała się Senegalczyka
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"
