2 
Ashley Cole nie stawił się na rozprawę, którą wyznaczono mu w sądzie w Liverpoolu. Reprezentowali go za to jego prawnicy, za których pośrednictwem przyznał się do dwóch wykroczeń drogowych związanych z przekroczeniem prędkości oraz do jednego polegającego na nieudzieleniu informacji.
Nie przedstawił jednak żadnych dowodów na to, by kary miały zostać anulowane. W obu przypadkach przyłapano go na przekroczeniu prędkości o około 16 km/h od obowiązującego ograniczenia.
Trzecie wykroczenie dotyczyło zdjęcia z fotoradaru, na którym został uwieczniony samochód należący do Cole'a. Były piłkarz nie udzielił jednak informacji, kto był wówczas kierowcą. Za to przewinienie otrzymał sześć punktów karnych, a za przekroczenia prędkości - po trzy.
ZOBACZ WIDEO: Jaka atmosfera panuje w reprezentacji Polski? Dziennikarz zdradza kulisy. "Bywałem ostatnio w hotelu kadry"
Sąd nałożył na Cole'a sześć miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów, a także grzywnę po 850 funtów za każde wykroczenie i koszty procesu - 790 funtów. Były piłkarz będzie musiał zapłacić więc 3340 funty, czyli około 18 tysięcy złotych.
Ashely Cole obecnie pełni funkcję asystenta trenera reprezentacji Anglii do lat 21.
Czytaj też:
Znany polski piłkarz równa z ziemią Lewandowskiego. Mocne słowa
Milik szczery do bólu po meczu
