Budowa stadionu Górnika Zabrze trwa od 2011 roku. W pierwszej fazie - trwającej pięć lat - powstały trzy trybuny. Od tego czasu żartowano z zabrzańskiego stadionu. Kibice śmiali się, że bardziej przypomina obiekt do krykieta niż piłkarską arenę. To ma się jednak zmienić już w 2024 roku.
Od kilku tygodni trwają prace związane z budową czwartej trybuny. Na to czekał Lukas Podolski, który nie ukrywał, że powstanie trybuny i zamknięcie budowy stadionu może być impulsem do rozwoju klubu. Niecierpliwi się też kibice 14-krotnych mistrzów Polski.
Fani z całej Polski mogą co dwa tygodnie oglądać postępy w powstawaniu czwartej trybuny podczas transmisji domowych meczów Górnika. Wiceprezes zarządu spółki zarządzającej stadionem w Zabrzu Maciej Buchalik zapewnił nas, że wszystko idzie zgodnie z założonym planem.
ZOBACZ WIDEO: Miażdżąca krytyka reprezentacji Polski. "Trzeba zwolnić PZPN!"
- Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem i w chwili obecne nie ma żadnych zagrożeń z tym związanych. Wykonawca ma 12 miesięcy na wykonanie przedmiotu umowy, licząc od daty jej podpisana, czyli część konstrukcyjna stadionu powstanie do dnia 19 czerwca 2024 roku - powiedział nam Buchalik.
Cała inwestycja związana z dokończeniem budowy Stadionu im. Ernesta Pohla w Zabrzu ma pochłonąć prawie 46 milionów złotych. Dzięki temu pojemność obiektu zwiększy się 31 871 miejsc.
- Już w tej chwili Arena Zabrze jest w pełni funkcjonalnym, nowoczesnym stadionem. Doskonałe skomunikowanie na skrzyżowaniu autostrad A1 i A4 oraz infrastruktura konferencyjna, gastronomiczna i techniczna sprawiają, że jesteśmy nie tylko znaczącym obiektem sportowym, ale również ważnym na Śląsku miejscem spotkań i eventów - cieszą się w Zabrzu.
Nie da się ukryć, że po zakończeniu budowy, większy w regionie będzie tylko Stadion Śląski w Chorzowie. - Po dobudowaniu czwartej trybuny staniemy się jednym z największych stadionów w Polsce, a kolejne komponenty obiektu (np. Muzeum Sportu Zabrzańskiego, duża restauracja z widokiem na murawę) jeszcze zwiększą naszą atrakcyjność. Również piękna architektura i przyrodnicze otoczenie Areny powoduje, że jesteśmy dumni z naszej marki - dodał Buchalik.
Czytaj także:
PZPN blisko decyzji. Ekspert nie ma dobrych wieści
Los Viaplay przesądzony. Znamy datę wycofania z Polski