Od jakiegoś czasu zagraniczne i polskie media spekulowały, kiedy Xavi da odpocząć Robertowi Lewandowskiemu. Polski napastnik był od samego początku mocno eksploatowany i w pełnym wymiarze czasowym grał zarówno w rozgrywkach La Liga, jak i Lidze Mistrzów oraz reprezentacji.
Jako pierwszy dyskusję na ten temat rozpoczął kataloński "Sport", który w piątek poinformował, że Polak zostanie posadzony na ławce najpewniej w sobotnim starciu z Celtą Vigo lub wtorkowym z Mallorcą.
W dniu meczu z Celtą Vigo poznaliśmy z kolei przewidywane składy przez największe hiszpańskie dzienniki. "Sport", "Marca", "AS" widzą "Lewego" w wyjściowej "jedenastce". Wyłamuje się jedynie "Mundo Deportivo".
ZOBACZ WIDEO: Probierz zdecydował ws. "Lewego". "Nikt nie jest świętą krową"
Ich zdaniem 35-letniego napastnika zastąpi Ferran Torres. "Główną nowością w tym sezonie jest ogromna konkurencja, jaka tworzy się w ataku. Robert Lewandowski był jak dotąd jedynym nietykalnym" - czytamy na stronie "Mundo Deportivo".
"Karuzela meczów, która będzie odbywać się co trzy dni, aż do najbliższej przerwy reprezentacji FIFA, zachęca jednak, jeśli to możliwe, do stosowania rotacji, aby zminimalizować ryzyko kontuzji. Równowaga ego, dzięki której nikt lub prawie nikt nie czuje się jak wieczny zmiennik, to kolejny z kluczy, który wydaje się ważny" - dodaje dziennik.
Spotkanie FC Barcelona - Celta Vigo odbędzie się 23 września (sobota). Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godzinie 18:30.
Czytaj także:
Wystarczyło kilkadziesiąt minut gry. Oto zabójczy duet Barcelony?
Barcelona się spóźnia z płatnościami. "W ubiegłym roku strasznie kombinowała"