Oto jak wygląda klasyfikacja strzelców La Liga po show Lewandowskiego

Getty Images / David S.Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / David S.Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

W tym sezonie La Liga Robert Lewandowski ma mocnego rywala w walce o tytuł króla strzelców. Jude Bellingham delikatnie odjechał konkurencji i polski napastnik musi go gonić.

Jude Bellingham zanotował piorunujące wejście do ligi hiszpańskiej. Chyba nikt się nie spodziewał, że po pięciu kolejkach La Liga Anglik będzie miał aż pięć bramek na koncie i będzie przewodził klasyfikacji strzelców.

Taka jest rzeczywistość i Robert Lewandowski, jeśli chce walczyć o ten tytuł, musi się sprężyć i regularnie strzelać gole mecz po meczu. Ostatnio trafiał i teraz powtórzył ten wyczyn.

"Lewy" dwukrotnie trafił do siatki w rywalizacji z Celtą Vigo. Kapitan reprezentacji Polski miał ciężką przeprawę z obrońcami drużyny z Galicji i bardzo rzadko dochodził do piłki w okolicach pola karnego rywala. Dlatego też ciężko było o to, aby strzelił gola, a mimo tego w końcówce zdołał tego dokonać.

ZOBACZ WIDEO: Gol sezonu?! To co zrobił można oglądać godzinami

Najpierw w 81. minucie świetnie przelobował bramkarza rywali po znakomitym podaniu od Joao Feliksa, a niedługo później popisał się pewnym wykończeniem po dograniu Joao Cancelo. Dzięki tym trafieniom Barcelona wróciła do gry, bo przegrywała z Celtą już 0:2. Lewandowski trafił na 1:2 i potem na 2:2. Remontadę w 90. minucie dopiął swoją bramką wspomniany już Cancelo.

Dzięki tym trafieniom Polak zameldował się na fotelu lidera klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej. Co prawda wciąż ma tyle samo goli co Jude Bellingham, ale zanotował od niego więcej asyst i dzięki temu, przynajmniej do niedzielnych derbów Madrytu, jest na szczycie.

Klasyfikacja strzelców La Liga po meczu FC Barcelona - Celta Vigo:

1. Robert Lewandowski (FC Barcelona) - 5 goli, 3 asysty
2. Jude Bellingham (Real Madryt) - 5 goli, 1 asysta
3. Inaki Williams (Athletic Bilbao) - 3 gole, 2 asysty
4. Hugo Duro (Valencia CF), Takefusa Kubo (Real Sociedad) - 3 gole, 1 asysta

Czytaj też:
- Trener FC Barcelony ma problem. Uraz kluczowego gracza
- Emocje nie tylko sportowe. Popis Wisły. Pięć goli i trzy czerwone kartki w Lublinie

Komentarze (18)
avatar
Lopek.
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy coś strzela, ale na koniec i tak Trofeo Pichichi dla Roberta, to już robi się standard :) ...aż gnomy jak ten cały #JegoEkscelencja będą koparami drapać podłogę :D 
avatar
Mxt
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda że Lewandowski gra w zespole z co prawda dobrymi graczami ale bez odpowiednich zagrań bez wyszkolenia jakie były w Bayernie i w końcu na taktyce gry szkoleniowca , fcb gra bardziej indyw Czytaj całość
avatar
ZK590
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Robert powinien wrócić na szczyt i jako król zakończyć karierę. 
avatar
arpi
23.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Gdyby jrgo kolega popatrzyl dokladnie to Lewy mialby dzisiaj 3 ... zobaczcie sami w którym momecie nie dostal podania zeby wyjsc na czysto 
avatar
random47
23.09.2023
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Ale sraczkę widzę u hejterów , brudne , obsmarowane spodnie i majtasy ....fuj.