Probierz oglądał Dawidowicza w akcji. Zobacz, jak Włosi ocenili Polaka

Getty Images / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz
Getty Images / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz

AC Milan pokonał w sobotę Hellas Werona 1:0. W drużynie gości w podstawowym składzie zagrał Paweł Dawidowicz. Za nim przyzwoity występ, lecz Włosi zwracają uwagę, iż nie ustrzegł się błędów.

W tym artykule dowiesz się o:

Z jednej strony można powiedzieć, że Paweł Dawidowicz zaliczył dyskretny występ i nie popełnił większej liczby błędów, a z drugiej strony trzeba przyznać, iż Polak nie popisał się przy jedynej bramce dla gospodarzy. Próbował razem z kolegami powstrzymać Rafaela Leao, lecz mu się to nie udało. Wszystko z perspektywy trybun oglądał nowy selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz.

W skali od 1 do 10 calcio24news.com oceniło Dawidowicza na "5,5". Notę "6" Polak otrzymał z kolei od tuttomercatoweb.com.

"Przeciwstawiał się jak mógł sprintowi portugalskiego napastnika, lecz nie zdołał go zatrzymać. Reszta meczu nie wyglądała źle" - napisano w uzasadnieniu.

ZOBACZ WIDEO: Probierz zdecydował ws. "Lewego". "Nikt nie jest świętą krową"

Portal tuttohellasverona.it również wystawił Dawidowiczowi "6". "To był dyskretny występ. Starał się utrzymywać pozycję, pomagał innym kolegom" - czytamy.

Nieco szerzej na temat występu polskiego obrońcy wypowiedzieli się dziennikarze włoskiego Eurosportu. "Wyszedł w podstawowym składzie i zrobił różnicę pod względem wzrostu. Pilnował Pulisicia, czasem przejmował Reijndersa. Jego ocena nieco się obniża, bo miał problem z Pulisiciem, a w dodatku musiał też walczyć z Loftusem-Cheekiem" - napisano.

Większość portali przyznało zatem Polakowi ocenę "6". Sam Dawidowicz na pewno chciałby, aby jego występ był jeszcze lepszy. Ostatecznie bramka Leao zadecydowała o zwycięstwie Milanu.

Czytaj także:
Drugi taki comeback w tym stuleciu. Niesamowity wyczyn FC Barcelony

Źródło artykułu: WP SportoweFakty