Inter grał na własnym stadionie o szóste zwycięstwo w Serie A z rzędu. Nerazzurri co prawda nie popisali się w meczu Ligi Mistrzów z Realem Sociedad, ale w lidze włoskiej stopniowo oddalali się od przeciwników. W środę zespół Simone Inzaghiego podjął US Sassuolo, które było zbudowane weekendowym zwycięstwem z Juventusem.
Także Inter miał trudną przeprawę i choć tuż przed przerwą zdobył prowadzenie strzałem Denzela Dumfriesa, to Neroverdi nie dali się złamać i pokazali charakter. Sassuolo odwróciło wynik na 2:1 uderzeniami Nedima Bejramiego oraz Domenico Berardiego. Nerazzurrim pozostało trochę czasu na przynajmniej wyrównanie, ale goście bronili się rozsądnie i skutecznie. Sassuolo staje się postrachem kandydatów na mistrza Włoch.
Rozczarowujące wyniki Lazio doprowadziły do gniewu w błękitnej części Rzymu. Po remisie 1:1 z Monzą piłkarze zostali co prawda na krótko, ale skoszarowani na krótkim zgrupowaniu. Wicemistrz Włoch od początku sezonu nie ma pomysłu na atakowanie, nie broni równie solidnie jak rok temu, przez co bliżej mu było do miejsc zagrożonych spadkiem niż premiowanych awansem do europejskich pucharów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
Nie wiadomo, czy pozytywnie zadziałały właśnie zdecydowane decyzje w szatni, ale Lazio odniosło przełomowe zwycięstwo 2:0. Gole na miarę kompletu punktów padły po przerwie dzięki strzałom Matiasa Vecino oraz Mattii Zaccagnego. Obaj zakończyli ładne, zespołowe ataki. Karol Linetty w drugim meczu z rzędu nie podniósł się z ławki rezerwowych Torino.
6. kolejka Serie A:
Inter Mediolan - US Sassuolo 1:2 (1:0)
1:0 - Denzel Dumfries 45'
1:1 - Nedim Bejrami 54'
1:2 - Domenico Berardi
Lazio - Torino FC 2:0 (0:0)
1:0 - Matias Vecino 56'
2:0 - Mattia Zaccagni 75'
Tabela Serie A:
Czytaj także: Koncert Juventusu w pierwszej połowie. Wojciech Szczęsny bez fałszywego ruchu
Czytaj także: Debiut Polaka w Serie A. Weteran zepsuł inaugurację AS Romie