Efekt Peszki! Wieczysta już na szczycie

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko

Gdy Sławomir Peszko przejął Wieczystą, ta była dopiero szósta w tabeli grupy IV III ligi. Po dwóch tygodniach krakowianie są już liderem, a wdrapali się na szczyt po zdeklasowaniu rywala.

18 września Wieczysta Kraków niespodziewanie zwolniła Macieja Musiała. Niespodziewanie, ponieważ szkoleniowiec został zdymisjonowany bezpośrednio po zwycięstwie nad Orlętami Radzyń Podlaski (3:2). Jeszcze większym zaskoczeniem było jednak to, że Wojciech Kwiecień powierzył drużynę Sławomirowi Peszce.

Z jednej strony, 38-latek to zaufany człowiek mecenasa III-ligowego klubu (więcej o nim TUTAJ), a od marca ma trenerskie uprawnienia. Z drugiej, dopiero co zakończył karierę, do czego zmusiły go problemy zdrowotne, a na piłkarskiej emeryturze zaangażował się we freak-fighty. Założył federację Clout MMA i sam przygotowywał się do premierowej walki w oktagonie.

Tymczasem nagle przyjął propozycję Kwietnia i został "tymczasowym trenerem" Wieczystej. Kto wie, czy niedługo to pierwsze określenie nie zniknie z jego wizytówki, ponieważ w nowej roli spisuje się bardzo dobrze.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice? [SONDA WP]

Gdy zastępował Musiała, Wieczysta była dopiero szósta w ligowej tabeli, a już po dwóch meczach jest liderem i nie musi spoglądać na innych. W trenerskim debiucie Peszki żółto-czarni pokonali na wyjeździe KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (1:0), dzięki czemu wskoczyli na drugą pozycję.

A w sobotę w świetnym stylu zdetronizowali Avię Świdnik i sami zostali liderem. W 10. kolejce Wieczysta rozbiła przed własną publicznością Unię Tarnów 6:1, choć do przerwy przy Chałupnika 16 utrzymywał się remis 1:1. Po zmianie stron zespół byłego reprezentanta Polski strzelił 5 goli w 20 minut.

Avia też wygrała swój mecz ze Starem Starachowice (2:1), ale choć oba zespoły mają po 21 punktów, to pierwsze miejsce dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu (+17 wobec +13) zajmuje Wieczysta. W bezpośrednim meczu górą była Avia (3:1), ale na tym etapie sezonu w ustalaniu tabeli w drugiej kolejności po punktach liczy się bilans bramkowy.

Wieczysta, odkąd Wojciech Kwiecień objął klub swoją opieką, przeszła drogę z ligi okręgowej do ligi III. Po dwóch awansach rok po roku przyszła jednak zadyszka i w poprzednim sezonie krakowianom nie udało się dostać do II ligi.

Nie osłabiło to jednak zapału milionera. Wręcz przeciwnie, latem tego roku dokonał w Wieczystej rewolucji. Zmienił koncepcję budowania drużyny i zamiast na piłkarzy z bogatą przeszłością w ekstraklasie i za granicą, postawił na wyróżniających się zawodników w niższych ligach.

Wieczysta Kraków - Unia Tarnów 6:1 (1:1)
1:0 - Fidziukiewicz 20'
1:1 - Asmelash 45'
2:1 - Knasmuellner 48'
3:1 - Biś (sam.) 57'
4:1 - Fidziukiewicz 60'
5:1 - Torres 62'
6:1 - Torres 67'

Źródło artykułu: WP SportoweFakty