Konflikt Jadona Sancho z Erikiem ten Hagiem raczej nie wyjdzie na dobre angielskiemu skrzydłowemu. 23-latek jest odsunięty od zespołu i nawet nie może trenować z kolegami, co jasno pokazuje, że jego przyszłość jest już poza Old Trafford.
Manchester United rozważał oddanie go już podczas letniego okna transferowego, ale ostatecznie zabrakło czasu i Anglik został w klubie. Teraz wiele wskazuje na to, że błyskotliwy piłkarz zmieni otoczenie w trakcie zimowego okna.
Z informacji podanych przez niemiecką telewizję Sky Sport wynika, że ponowne sprowadzenie zawodnika rozważa Borussia Dortmund. To jest oczywiście spowodowane tym, że Sancho najprawdopodobniej odejdzie zimą, a warunki, na jakich będzie mógł odejść mogą być korzystne dla strony kupującej, czy też wypożyczającej.
Ciężko sobie wyobrazić, aby jakiś klub miał teraz wyłożyć za niego grube miliony. Mówimy przecież o graczu, który najprawdopodobniej do stycznia nie będzie grał w piłkę, więc o zarobek na jego odejściu będzie ciężko.
Natomiast niewykluczone, że akurat w Dortmundzie Anglik mógłby się odbudować. Przecież to tam przeżywał swoje najlepsze chwile w dotychczasowej karierze. Jednak BVB nie jest jedynym zainteresowanym zespołem. Według mediów jego sytuację obserwują także AS Roma i FC Barcelona.
Czytaj też:
Włodarczyk: Wiem, że gole przyjdą
Duży talent zagra dla Polski? To możliwe
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice? [SONDA WP]