"Koszmar" mistrzów Polski. Tak padła bramka dla Sturmu [WIDEO]

Vladan Kovacević bezradnie rozłożył ręce po strzale Williama Bovinga. Duńczyk sfinalizował kontratak Sturmu Graz i sprawił, że bramkarz Rakowa Częstochowa musiał wyciągać piłkę z siatki.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
gol Bovinga Twitter / Viaplay / Na zdjęciu: gol Bovinga
Podopieczni Dawida Szwargi przegrali 0:2 z Atalantą Bergamo w Lidze Europy, ale mimo to trudno było wskazać faworyta w czwartkowym spotkaniu ze Sturmu Graz. Raków Częstochowa podjął Austriaków na stadionie w Sosnowcu.

Niestety, pierwsza faza meczu nie ułożyła się po myśli mistrzów Polski, którzy nie oddali ani jednego celnego strzału. Marcin Cebula w 23. minucie zaliczył kosztowną stratę przed polem karnym przeciwników.

Zawodnicy Sturmu Graz przeprowadzili szybki kontratak. Adnan Kovacević próbując interweniować, sprezentował piłkę Williamowi Bovingowi, a ten przytomnie zachował się w pobliżu bramki gospodarzy. Duńczyk silnym uderzeniem w kierunku dalszego pokonał Vladana Kovacevicia.

"Raków Częstochowa mógł nawet prowadzić i nagle wydarzył się koszmar... Sturm prowadzi 1:0" - napisano na profilu Viaplay w mediach społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: legendarny piłkarz zagrał z dziećmi. Zobacz, co zrobił

20-letni Boving jest jednym z najbardziej wartościowych zawodników Sturmu Graz. Wychowanek FC Kopenhagi sezonie 2023/24 zgromadził już cztery trafienia na europejskich boiskach.

Czytaj więcej:
Na to wszyscy czekali. Znakomite informacje dla Legii
Ekspert reaguje na głosy dot. Lewandowskiego. "Dla mnie to śmieszne"

Czy Adnan Kovacević najbardziej zawinił przy bramce Sturmu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×