Koreańczycy podjęli piłkarzy z Tunezji w Seulu i nie byli gościnni. Pierwsza połowa zakończyła się jeszcze bezbramkowym wynikiem, ale kiedy gospodarze przyspieszyli, okazali się nie do zatrzymania. Tunezja zaczęła tracić gola za golem, jednego - samobójczego strzeliła sobie sama, co skończyło się wynikiem 4:0 dla Korei Południowej.
Najskuteczniejszym piłkarzem tego meczu był Kang-In Lee, który pomaga reprezentacji coraz mocniej po dołączeniu do Paris Saint-Germain. Zdobył on dwa gole. Wynik ustalił Hwang Ui-jo, czyli zawodnik z przeszłością w Ligue 1, a obecnie kompan Przemysława Płachety z Norwich City.
Japonia zagrała w Niigacie z Kanadą i odniosła nieco niższe zwycięstwo 4:1. Dla odmiany, postrzelała głównie w pierwszej połowie. Z kolei zespołowi z Ameryki Północnej nic nie wychodziło. Jeden z jego liderów Jonathan David nie wykorzystał rzutu karnego, a drugi Alphonso Davies strzelił gola samobójczego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
Gospodarze dorzucili gola Ao Tanaki, który tym samym z dwoma trafieniami został najskuteczniejszym piłkarzem meczu. Kanada, w przeciwieństwie do Tunezji, zdążyła uratować honor bramką na 1:4 Juniora Hoiletta.
We wtorek kolejne mecze towarzyskie, a azjatyckie zespoły wymienią się przeciwnikami.
Korea Południowa - Tunezja 4:0 (0:0)
1:0 - Kang-In Lee 55'
2:0 - Kang-In Lee 57'
3:0 - Yassine Meriah (sam.) 66'
4:0 - Ui-Jo Hwang 90'
Japonia - Kanada 4:1 (3:0)
1:0 - Ao Tanaka 2'
2:0 - Alphonso Davies (sam.) 40'
3:0 - Keito Nakamura 42'
4:0 - Ao Tanaka 49'
4:1 - Junior Hoilett 89'
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską