Siedem meczów i zaledwie dziesięć punktów. Reprezentacja Polski zawodzi w eliminacjach do Euro 2024 na całej linii. Obecnie zajmuje trzecie miejsce w swojej grupie i znów nie ma wszystkiego w swoich rękach w kontekście awansu na przyszłoroczny turniej. Sam fakt, że w dwumeczu przeciwko Mołdawii zdobyliśmy tylko punkt, pokazuje, w jakim miejscu jesteśmy.
W ostatnim spotkaniu z tym zespołem do przerwy przegrywaliśmy nawet 0:1. W 26. minucie Wojciecha Szczęsnego pokonał Ion Nicolaescu.
Niezwykle wymowną reakcję na tę bramkę przedstawił Robert Podoliński, komentator TVP Sport. Stacja pokazała nagranie w mediach społecznościowych z tego momentu.
Ekspert najpierw zrobił wielkie oczy, a następnie z niedowierzaniem opuścił głowę. To obrazowało, jak fatalnie wygląda gra reprezentacji Polski.
Ostatecznie zremisowaliśmy z Mołdawią, bo w drugiej połowie gola strzelił Karol Świderski. To jest jednak remis, który można traktować jako porażkę.
Zobacz nagranie:
Czytaj także:
Nie zostawił suchej nitki na Miliku. "Probierz niepotrzebnie się uparł"
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?