Odra Opole prowadziła w tabeli zarówno we wrześniowej, jak i w październikowej przerwie reprezentacyjnej. Piłkarze Adama Noconia nie oddają pierwszej pozycji i zapewne zostaną największą rewelacją rundy jesiennej. Zaliczka pięciu punktów nad trzecią w stawce Miedzią Legnica każe traktować Odrę coraz poważniej w typowaniach awansu do PKO Ekstraklasy.
- Kiedy przyszedłem do klubu, zespół był w kryzysie - wspomina w rozmowie z klubową telewizją Adam Nocoń, który został wybrany najlepszym trenerem września w lidze. - Drużyna zaczęła tworzyć kolektyw na boisku. Pozostały nam jeszcze mecze do rozegrania w rundzie jesiennej i myślimy tylko o spotkaniu z Bruk-Betem. Przed nami jest jeszcze dużo pracy, jeżeli chcemy pozostać liderem do końca sezonu.
Odra jest najlepiej punktującym pierwszoligowcem na własnym stadionie. Jako gospodarz rozegrała najwięcej, ponieważ siedem meczów, a w ósmym zmierzy się w niedzielę z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Finalista tegorocznych baraży o awans jest aktualnie na siódmym miejscu w tabeli, ale dla odmiany zdobywa najwięcej w lidze punktów na wyjazdach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
- W przerwie na kadrę trenowaliśmy normalnie. Rozegraliśmy grę wewnętrzną, a po dwóch dniach wolnych rozpoczęliśmy mikrocykl przed meczem z Bruk-Betem. Znamy silne i słabsze strony przeciwnika - zapewnia Artur Haluch z Odry, który już w siedmiu meczach sezonu zachował czyste konto.
Historia spotkań Odry z Bruk-Betem rozpoczęła się w 2018 roku. Wiele podpowiedzi z niej nie wynika. Gospodarze odnieśli trzy zwycięstwa, a niecieczanie cztery. Jednocześnie Pomarańczowi strzelili o jednego gola więcej. W przeszłości spotkanie obu zespołów zostało odwołane z powodu ataku zimy w Opolu, tym razem na takie trudności się nie zanosi.
Bruk-Bet w przerwie reprezentacyjnej przegrał w sparingu z Górnikiem Zabrze 1:2. Co prawda jako pierwszy zdobył bramkę przeciwnika strzałem Morgana Fassbendera, ale zespół z PKO Ekstraklasy odwrócił wynik uderzeniami Filipe Nascimento oraz Piotra Krawczyka.
Kolejka potrwa od piątku do poniedziałku. Niepokonany wicelider Górnik Łęczna podejmie GKS Katowice. Dobrze zapowiada się mecz spadkowiczów z PKO Ekstraklasy. Miedź Legnica ugości Wisłę Płock. Między zespołami jest sześć lokat, ale jednocześnie zaledwie trzy punkty różnicy. Trzeci spadkowicz - Lechia Gdańsk po latach przerwy zagra w lidze z Polonią Warszawa.
12. kolejka Fortuna I ligi:
Chrobry Głogów - Motor Lublin / pt. 19.10.2023 godz. 18:00
Wisła Kraków - Resovia / pt. 19.10.2023 godz. 20:30
Stal Rzeszów - Zagłębie Sosnowiec / sob. 20.10.2023 godz. 15:00
GKS Tychy - Podbeskidzie Bielsko-Biała / sob. 20.10.2023 godz. 17:30
Miedź Legnica - Wisła Płock / sob. 20.10.2023 godz. 20:00
Polonia Warszawa - Lechia Gdańsk / nd. 21.10.2023 godz. 12:40
Odra Opole - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / nd. 21.10.2023 godz. 15:00
Górnik Łęczna - GKS Katowice / nd. 21.10.2023 godz. 18:00
Arka Gdynia - Znicz Pruszków / pon. 22.10.2023 godz. 18:00
Tabela Fortuna I ligi:
Czytaj także: Pół godziny w Ekstraklasie i wystarczy. Wisła doczekała się Senegalczyka
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"