Stomil Olsztyn poskromił kandydata do awansu

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Stomilu Olsztyn
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Stomilu Olsztyn

Konfrontacja Stomilu Olsztyn z Kotwicą Kołobrzeg nabrała rumieńców po przerwie. Drużyna z Warmii zapewniła sobie w drugiej połowie zwycięstwo 2:1. Po komplet punktów sięgnęli w sobotę piłkarze Hutnika Kraków.

Także w poprzednim sezonie Kotwica Kołobrzeg nie prezentowała się dobrze w meczach ze Stomilem Olsztyn. U siebie zremisowała bezbramkowo, a na Warmii poniosła porażkę. Później oba kluby przepadły w barażach o awans do Fortuna I ligi, oba przegrały w nich z Motorem Lublin. Dlatego ponownie rywalizują na najniższym szczeblu centralnym, a rozpędzona Kotwica chciała tym razem pokazać wyższość nad Stomilem. Nic jednak z tego nie wyszło.

Stomil czuł się coraz pewniej im dłużej trwał mecz i w 62. minucie zdobył prowadzenie 1:0 strzałem Karola Żwira. Gospodarze zaczęli potwierdzać, że są niewygodnymi przeciwnikami dla zespołu znad morza.

Trener Maciej Bartoszek zmieniał piłkarzy w jedenastce Kotwicy, ale ta zamiast wyrównać, to straciła drugiego gola. W 77. minucie sytuacja Stomilu zrobiła się wygodna dzięki strzałowi na 2:0 Filipa Wójcika. Kołobrzeżanie musieli zaryzykować i jeszcze podnieśli temperaturę meczu golem na 1:2 Arona Stasiaka w 79. minucie, ale to było ich ostatnie słowo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

W Krakowie piłkarze Hutnika zmierzyli się z Olimpią Elbląg. Rywalizacja była od początku zażarta, a sędzia Mateusz Piszczelok pokazał żółtą kartkę pięciu piłkarzom już w pierwszej połowie. Aż czterech z nich grało w Olimpii. Nie była to najgorsza wiadomość dla podopiecznych Przemysława Gomułki, którzy wcześnie stracili gola wskutek strzału Patryka Kielisia w 9. minucie.

Druga połowa również była nerwowa i sędzia temperował zawodników obu zespołów żółtym kartonikiem. Olimpia szukała sposobu na doprowadzenie do remisu, jednak Hutnik bronił solidnie i nie pozwalał na poprawienie wyniku gościom.

14. kolejka II ligi:

Stomil Olsztyn - Kotwica Kołobrzeg 2:1 (0:0)
1:0 - Karol Żwir 62'
2:0 - Filip Wójcik 77'
2:1 - Aron Stasiak 79'

Hutnik Kraków - Olimpia Elbląg 1:0 (1:0)
1:0 - Patryk Kieliś 9'

Sandecja Nowy Sącz - Polonia Bytom 3:2 (1:1)
0:1 - Lucjan Zieliński 23'
1:1 - Jakub Wróbel (k.) 37'
2:1 - Rastislav Vaclavik 55'
3:1 - Kamil Sobczak 67'
3:2 - Dawid Wolny (k.) 77'

Tabela II ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Pół godziny w Ekstraklasie i wystarczy. Wisła doczekała się Senegalczyka
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty