Nietypowa scena po meczu polskiej Ekstraklasy. "Słuchaj młody człowieku"

Materiały prasowe / Na głównym zdjęciu: Mecz Stal Mielec - Warta Poznań (PAP/Darek Delmanowicz), w ramce: trener Kamil Kiereś podczas konferencji prasowej (YouTube/PGE FKS Stali Mielec)
Materiały prasowe / Na głównym zdjęciu: Mecz Stal Mielec - Warta Poznań (PAP/Darek Delmanowicz), w ramce: trener Kamil Kiereś podczas konferencji prasowej (YouTube/PGE FKS Stali Mielec)

W poniedziałek Stal Mielec doznała kolejnej porażki w PKO Ekstraklasie. Już czwartej z rzędu i trener Kamil Kiereś podczas konferencji prasowej musiał zmierzyć się z trudnym pytaniem. Zadał je... 14-letni, ambitny dziennikarz.

Nie da się ukryć, że Stal Mielec znajduje się obecnie w poważnym dołku. W minionej kolejce ekipa z województwa podkarpackiego znów zawiodła i przegrała przed własną publicznością z Wartą Poznań 0:1 (---> RELACJA).

Mielecka drużyna ostatni raz w PKO Ekstraklasie zapunktowała dokładnie 18 września, pokonując u siebie KGHM Zagłębie Lubin. Nic zatem dziwnego, że trener Kamil Kiereś został zapytany o konkretny plan na wyjście z kryzysu.

Pytanie zadał 14-letni dziennikarz Marcel Kowalczuk, który współpracuje m.in. z PodkarpacieLIVE oraz prowadzi własny kanał sportowy na platformie YouTube.

- Przegrywamy czwarty mecz z rzędu. Zagraliśmy dziś dość słabe spotkanie. Chciałem zapytać pana wprost, jaki ma pan plan na wyjście z tego kryzysu, bo tak już o tym trzeba mówić - dociekał ambitny nastolatek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

- Słuchaj młody człowieku - rozpoczął bardzo poważnie Kamil Kiedryś, któremu raczej nie spodobało się to, co usłyszał.

- Z perspektywy mojej pracy, trzynastu lat, to praca polega na tym, że są takie momenty, gdzie na przykład robisz awans, osiągasz jakieś sukcesy, a są takie momenty na przełomie tych lat, że są dołki. I to poważne dołki - kontynuował szkoleniowiec.

- Tak na przykład w Olsztynie, gdzie na sześć kolejek trzeba było odrobić dziesięć punktów do utrzymania i drużyna to odrobiła, a była w bardzo trudnym momencie. To jest coś, co jest częścią mojego zawodu i tak naprawdę teraz trzeba zarządzać takim momentem, kiedy się przegrywa - zakończył trener.

Jak widać powyżej, konkretnej odpowiedzi na swoje pytanie młody dziennikarz się nie doczekał, ale zebrał w sieci pochwały za swój profesjonalizm i odwagę.

Powyższy fragment konferencji prasowej można zobaczyć tutaj (od 10:30):

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: zmiana na szczycie! Zobacz tabelę
Legia nie chce powtórki z Alkmaar. Rzecznik opowiedział o przygotowaniach do kolejnego wyjazdu na mecz LKE

Źródło artykułu: WP SportoweFakty