Za nami już trzecia kolejka piłkarskiej Ligi Mistrzów. Większych niespodzianek nie widzieliśmy. Najwięksi faworyci tacy jak: Real Madryt, Manchester City, FC Barcelona, Bayern Monachium, czy też Inter Mediolan wygrali swoje spotkania.
Nie do końca zadowolony z poziomu widowisk był Wojciech Kowalczyk. 51-latek słynie z ciętego języka i mocnych opinii, co nie raz pokazywał na antenie "Kanału Sportowego".
Były reprezentant Polski i ekspert "Kanału Sportowego" w swoim stylu zabrał głos na Twitterze w tej sprawie.
"Same widowiska. Ciekawiej jest na TVP INFO" - napisał Kowalczyk, publikując zrzut ekranu wyników sześciu wtorkowych meczów po pierwszej połowie. Akurat w wybranej grupie spotkań tylko w dwóch padły bramki. Arsenal prowadził z Sevillą 1:0, a Real Madryt wygrywał z Bragą 1:0.
Ostatecznie piłkarze nieco się rozstrzelali. Finalnie w każdym z wtorkowych pojedynków padł co najmniej jeden gol. Choć Liga Mistrzów przyzwyczaiła kibiców do większej liczby wrażeń. Na Twitterze obserwatorzy Kowalczyka sugerowali mu pół żartem, pół serio, że więcej emocji było w PKO Ekstraklasie.
Wówczas bowiem Lech Poznań stoczył ciekawy pojedynek z Jagiellonią Białystok, który zakończył się remisem 3:3.
Czytaj także:
"Potrzebny jest reset". Legenda wprost o Legii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!