"Ciekawiej jest na TVP Info". Z czego zakpił Wojciech Kowalczyk?

Twitter / Kanał Sportowy / Na zdjęciu: Wojciech Kowalczyk
Twitter / Kanał Sportowy / Na zdjęciu: Wojciech Kowalczyk

Wojciech Kowalczyk słynie z mocnych opinii. Srebrny medalista olimpijski z Barcelony podzielił się krótkim spostrzeżeniem na Twitterze w kwestii wtorkowych meczów Ligi Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Za nami już trzecia kolejka piłkarskiej Ligi Mistrzów. Większych niespodzianek nie widzieliśmy. Najwięksi faworyci tacy jak: Real Madryt, Manchester City, FC Barcelona, Bayern Monachium, czy też Inter Mediolan wygrali swoje spotkania.

Nie do końca zadowolony z poziomu widowisk był Wojciech Kowalczyk. 51-latek słynie z ciętego języka i mocnych opinii, co nie raz pokazywał na antenie "Kanału Sportowego".

Były reprezentant Polski i ekspert "Kanału Sportowego" w swoim stylu zabrał głos na Twitterze w tej sprawie.

"Same widowiska. Ciekawiej jest na TVP INFO" - napisał Kowalczyk, publikując zrzut ekranu wyników sześciu wtorkowych meczów po pierwszej połowie. Akurat w wybranej grupie spotkań tylko w dwóch padły bramki. Arsenal prowadził z Sevillą 1:0, a Real Madryt wygrywał z Bragą 1:0.

Ostatecznie piłkarze nieco się rozstrzelali. Finalnie w każdym z wtorkowych pojedynków padł co najmniej jeden gol. Choć Liga Mistrzów przyzwyczaiła kibiców do większej liczby wrażeń. Na Twitterze obserwatorzy Kowalczyka sugerowali mu pół żartem, pół serio, że więcej emocji było w PKO Ekstraklasie.

Wówczas bowiem Lech Poznań stoczył ciekawy pojedynek z Jagiellonią Białystok, który zakończył się remisem 3:3.

Czytaj także:
"Potrzebny jest reset". Legenda wprost o Legii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty