Od nieco ponad trzech miesięcy Sebastian Szymański jest piłkarzem Fenerbahce Stambuł. Mimo to już zdążył rozkochać w sobie kibiców tureckiego klubu za sprawą fantastycznych występów.
Znakomicie radzi sobie zarówno polski pomocnik, jak i sam klub. Ten w tym sezonie nie przegrał jeszcze żadnego spotkania, a duży wpływ ma na to Szymański, który bardzo często strzela oraz asystuje.
W ostatnim czasie turecki dziennikarz Emre Gunayi rozmawiał z portalem sport.pl. Wyznał wówczas, jak w jego kraju traktowany jest nowy pomocnik Fenerbahce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
- Sebastian stał się już ulubieńcem kibiców. Jeśli zapytasz jakiegokolwiek kibica na ulicach Stambułu, kto jest jego ulubionym piłkarzem, to prawdopodobnie odpowie ci, że Szymański. Tylko jeden piłkarz w ostatnich latach był tak wydajny dla zespołu. To Arda Guler, który teraz jest w Realu Madryt - powiedział Gunayi, który pracuje dla tureckiej gazety "Fanatik".
Z kolei zdaniem Filipa Cieślińskiego, eksperta od tureckiej piłki, który zajmuje się komentarzem spotkań Ligi Konferencji Europy z udziałem Fenerbahce w Viaplay za sprawą Szymańskiego tureccy kibice zmienili swoje podejście do Polaków. Mowa konkretniej o fanach właśnie klubu pomocnika.
- W Kadikoy, czyli domowej dzielnicy Fenerbahce, z całą pewnością wszyscy posiadacze polskich paszportów mogą obecnie liczyć na królewskie traktowanie - stwierdził.
Przeczytaj także:
"Wszedł z drzwiami". Ekspert zachwycony Szymańskim