12:0. Niewiarygodny wynik w Hiszpanii

Początkowe rundy krajowych pucharów mają swój niezaprzeczalny urok. Często obserwujemy w nich mniej znane zespoły, które próbują przeciwstawić się faworytom z wyższych lig. Do niecodziennej sytuacji doszło w 1/64 pucharu Hiszpanii.

Artur Karaszewski
Artur Karaszewski
Piłkarze Getafe CF PAP/EPA / FERNANDO ALVARADO / Piłkarze Getafe CF
Kibicom La Liga zespół Getafe kojarzyć się może z mało widowiskową i bardzo agresywną grą. Mecze z udziałem tej drużyny z reguły nie są atrakcyjnymi widowiskami. Tym bardziej dziwić może sytuacja, do której doszło w środowy wieczór.

Podopieczni José Bordalása zmierzyli się w ramach 1/64 Pucharu Króla z szóstoligową Tardientą. Mecz zakończył się prawdziwą deklasacją i zdecydowanym zwycięstwem ekipy z La Ligi 12:0.

Ten rezultat jest rekordem rozgrywek. Wcześniejsze najwyższe zwycięstwo należało do piłkarzy z Bilbao, którzy pokonali w 1947 roku Celtę Vigo 12:1. Jakby tego było mało, piłkarze Getafe mogli zdobyć jeszcze więcej bramek, ponieważ w całym spotkaniu oddali aż 25 celnych strzałów.

Bohaterem meczu został Oscar Rodriguez, który ustrzelił hat-tricka. Dwukrotnie do siatki rywali trafił Mason Greenwood, a także Borja Mayoral. Na listę strzelców wpisali się również: Domingos Duarte, Jordi Martín, John Patrick, Antony Lozano oraz Juanmi Latasa.

Czytaj także:
Czarne chmury nad Skórasiem. Reprezentant Polski na bocznicy
Alarm w Monachium, poważny uraz reprezentanta. Tuchel aż złapał się za głowę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Czy Getafe utrzyma się w tym sezonie w La Lidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×