Poza PKO Ekstraklasą snajper występuje od początku 2020 roku. Były zawodnik Jagielloni Białystok zwiedził już takie kluby jak Celtic Glasgow, New York Red Bulls czy ostatnio - Hapoel Beer Szewa.
Po rozpoczęciu wojny Patryk Klimala rzecz jasna musiał wyjechać z Izraela. Pomocną dłoń wyciągnął do niego Śląsk Wrocław. Napastnik przebywa w Polsce i otrzymał zielone światło na treningi z tym klubem.
Lider ligowej tabeli nie wyklucza transferu Kilmali, którego umowa z Hapoelem jest ważna do końca czerwca 2026 roku. Jak się okazało, nie tylko Śląsk jest zainteresowany zakontraktowaniem 25-latka.
Z informacji Bartosza Wieczorka wynika, że także aktualni mistrzowie kraju rozważają możliwość sprowadzenia Klimali. "Chrapkę na polskiego napastnika mają także kluby z czołówki PKO BP Ekstraklasy, w tym Raków Częstochowa. Zobaczymy, co pokaże najbliższa przyszłość" - napisał dziennikarz w serwisie społecznościowym X.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszanka
Ściągnięcie nowego napastnika pozostaje priorytetem transferowym "Medalików". W kadrze Rakowa znajdują się Ante Crnac, Łukasz Zwoliński oraz Fabian Piasecki. Żaden piłkarz z wymienionych nie gra na miarę oczekiwań.
Czytaj więcej:
Trener Cracovii triumfuje. Zmiennik bohaterem meczu w Fortuna Pucharze Polski
Media: już wiadomo, kiedy Probierz ogłosi powołania
Czy Klimala byłby wartościowym wzmocnieniem Rakowa? 
