To postać znana polskim kibicom z epizodu na ekstraklasowych boiskach. Rundę wiosenną sezonu 2019/20 reprezentant Grecji spędził w Górniku Zabrze, w barwach którego trzykrotnie zdołał wpisać się na listę strzelców.
Później radził sobie zdecydowanie lepiej - został królem strzelców holenderskiej Eredivisie oraz szkockiej Premiership. Giorgos Giakoumakis nie wyhamował po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych. W swoim debiutanckim sezonie w Major League Soccer jako snajper Atlanty United już 17 razy trafił do siatki.
W czwartek Amerykanie ogłosili zwycięzcę plebiscytu na "Nowicjusza Roku". Nagrodę odebrał właśnie Giakoumakis. Były gracz zabrzan zgromadził 45,78 proc. głosów, wyprzedzając między innymi Lionela Messiego.
Mistrz świata z Interem Miami nie zakwalifikował się do fazy play-off i uplasował się na drugim miejscu (35,54 proc.). Na podium Messi przeskoczył Eduarda Loewena z St. Louis City SC (27,28 proc.).
Być może Giakoumakis jeszcze wyśrubuje swoje statystyki. Za tydzień jego Atlanta rozegra rewanżowe spotkanie 1/8 finału z Columbus Crew. Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem rywali 2:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: film obejrzało pół miliona osób. Gwiazdor Realu zachwycił
Czytaj więcej:
"Nie miał wiele do powiedzenia". Stanowczo zareagował ws. Glika
Erik ten Hag może się pakować? Niektórzy piłkarze zaczynają w niego wątpić