Od dwóch sezonów Polska odbija się od dna w Rankingu UEFA. Jeszcze po sezonie 2020/21, zajmowaliśmy najgorsze w historii, 30. miejsce w tym zestawieniu. Od tego czasu jest jednak coraz lepiej. Kolejne sezony Polska kończyła na 28. i 24. pozycji. Teraz jesteśmy już na 20. lokacie i do tej pory uzbieraliśmy 5,625 punktu.
W czwartek dzięki zwycięstwu Legii Warszawa, zdobyliśmy kolejnych 0,500 punktu. Przewaga nad 21. Chorwacją wzrosła do 1,100 punktu, gdyż jedyny przedstawiciel tego kraju w fazie grupowej europejskich pucharów - Dinamo Zagrzeb przegrał w Pilźnie.
Perspektywy na kolejne awanse w tym sezonie są słabe, gdyż będąca na 19. miejscu Grecja wprowadziła do faz grupowych aż 4 kluby. Teraz jednak udało się odrobić 0,300 puntu do Greków, gdyż jedyne punkty za remis u siebie z Aberdeen FC zdobył PAOK Saloniki. Grecja wciąż ma przewagę 2,200 punktu nad Polską. Przed Grecją plasuje się Izrael, który tak jak Polska ma dwa kluby w fazach grupowych, a w tym tygodniu 0,500 punktu dla tego kraju zdobył Maccabi Tel Awiw.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
W perspektywie kolejnego sezonu wiele wskazuje na to, że miniemy dwie nacje, które mocno spadają w tym sezonie w rankingu. Ukraina zdobyła 3,100 punktu, a Serbia 1,400 punktu. Tym krajom przy kolejnym zestawieniu odpadnie bardzo dobry sezon 2019/20, w którym zdobyły odpowiednio 7,200 punktu i 6,000 punktu. Brak tych rozgrywek w rankingu pięcioletnim to duży plus dla Polski, gdyż uzbieraliśmy wówczas tylko 2,125 punktu.
Przed Legią Warszawa i Rakowem Częstochowa jeszcze dwa mecze w fazie grupowej, w której do wzięcia są 2 punkty dla krajowej federacji. Legia ma duże perspektywy awansu do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy, gdzie czekają ją kolejne wyzwania.
W rankingu klubowym najwyżej sklasyfikowanym polskim klubem jest Lech Poznań, który zajmuje 81. miejsce. Legia Warszawa awansowała na 103. pozycję, a Raków Częstochowa plasuje się na 163. lokacie.
Czytaj także:
Gwiazdor Legii o kryzysie w zespole
Odważna decyzja Probierza w sprawie Milika