[tag=720]
FC Barcelona[/tag] w trzynastej kolejce La Liga podejmowała Deportivo Alaves i musiała się sporo namęczyć, żeby sięgnąć w niedzielę po trzy punkty. Ekipa Xaviego pierwszą bramkę straciła już w osiemnastej sekundzie spotkania!
A mogło być jeszcze gorzej, ponieważ defensywa gospodarzy zupełnie nie radziła sobie z szybkim i sprytnym Samu Omorodionem.
To właśnie ten utalentowany napastnik otworzył wynik starcia, a później stanął przed szansą powiększenia prowadzenia, ale tym razem zabrakło mu skuteczności.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
19-letni piłkarz Deportivo Alaves po kapitalnym rajdzie przez pół boiska miał przed sobą tylko Marc-Andre ter Stegena, jednak w sytuacji "sam na sam" fatalnie spudłował. Wideo można zobaczyć poniżej.
Kolejna wyśmienita okazja nadarzyła się kilkanaście minut później, Samu Omorodion znakomicie poradził sobie z Julesem Kounde, ale tym razem na drodze do zdobycia bramki stanęła poprzeczka.
FC Barcelona mogła odetchnąć z ulgą. Blaugrana zdołała odwrócić losy meczu dzięki trafieniom Roberta Lewandowskiego i zwyciężyła u siebie 2:1 (---> RELACJA).
Czytaj także:
Kapitalny gol we Włoszech. "Burzy stadion Maradony"
"Jeden z najlepszych na świecie". Co za słowa o Zielińskim