W tym artykule dowiesz się o:
Kadra prowadzona przez Adama Majewskiego dobrze radzi sobie w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy. Aktualnie reprezentacja Polski U-21 jest liderem swojej grupy i w piątek wykonała kolejny krok w kierunku awansu.
Miłosz Matysik oraz Szymon Włodarczyk zapewnili Biało-Czerwonym zwycięstwo 2:1 nad Izraelem. Tuż po pierwszym gwizdku macedońskiego arbitra na stadionie w Łodzi doszło do dość zaskakującej sceny.
Otóż okazało się, że UEFA odmówiła zarządzenia minuty ciszy ku czci pamięci tych, którzy podali ofiarą terrorystów Hamasu 7 października. Kiedy gwizdek Jovana Kachevskiego wybrzmiał, piłkarze obu drużyn przez kilkadziesiąt sekund nie podejmowali gry, odpowiadając w tym sposób na decyzję europejskiej federacji.
"Dziękuję Polsko" - napisał na platformie X brytyjsko-izraelsko-amerykański działacz polityczny, Jonny Daniels, zamieszczając nagranie. - To było ustalone z Polakami. Prosiliśmy, żeby nas szanowano. Zrobili to z nami - serwis sports.walla.co.il przytoczył słowa selekcjonera Izraelczyków, Guya Luzona.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
Po kolejnym udanym występie Polska U-21 szykuje się do arcyważnego meczu. 21 listopada ekipa Majewskiego rozegra spotkanie wyjazdowe z Niemcami. Początek rywalizacji o godz. 18:00.
Czytaj więcej: "Mecz był dramatem dla Lewandowskiego". Hiszpanie ostro o kapitanie "Przegraliśmy eliminacje wcześniej i zasłużyliśmy na dwójkę z plusem". Były prezes PZPN ostro o reprezentacji Polski
Czy UEFA popełniła błąd, odrzucając prośbę Izraelczyków? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
Rozwiń odpowiedzi (1)
