Gorzkie rozstanie z Japonią. Skorża ukarany na do widzenia

Adrian Siemieniec: Był to pewien problem

8 listopada Urawa Red Diamonds rozegrała spotkanie wyjazdowe z Pohang Steelers. Znany z polskich boisk Jose Kante zdobył wówczas jedyną bramkę dla japońskiej ekipy, która w ostatecznym rozrachunku przegrała 1:2.

Podczas spotkania z Koreańczykami Maciej Skorża wręcz wychodził z siebie przy linii bocznej. Doświadczony szkoleniowiec nie dotrwał końcowego gwizdka na ławce rezerwowych, bowiem sędzia Alireza Faghani pokazał mu czerwoną kartkę.

Dodatkowo sprawą zajęły się tamtejsze organy dyscyplinarne. Ostatecznie na Skorżę nałożono karę finansową w wysokości pięciu tysięcy dolarów. Trener nie będzie mógł również poprowadzić zespołu w czterech kolejnych meczach w ramach Azjatyckiej Ligi Mistrzów.

- Chciałbym wiedzieć, jaki był powód - mówił Skorża, cytowany przez portal excite.co.jp. Jak czytamy w komunikacie, miał używać wulgarnego i obraźliwego języka pod adresem arbitra.

Zresztą po sezonie 2023 trener opuści szeregi Urawy Red Diamonds. Decyzja Skorży jest podyktowana problemami rodzinnymi, o czym poinformowano w oficjalnym komunikacie klubu.

Skorża w Japonii jest zatrudniony od lutego bieżącego roku, a drużyna z nim na ławce trenerskiej zbiera dobre recenzje. Wcześniej z sukcesami pracował w Lechu Poznań, Wiśle Kraków czy Legii Warszawa.

ZOBACZ WIDEO: Co Polacy myślą o reprezentacji Polski i Michale Probierzu? "Oglądałem. Źle zrobiłem"

Czytaj więcej:
Dawny podopieczny o Brzęczku. "Euro 2020 zostało mu zabrane"
Kolacja z papieżem, praca z mistrzem świata. Gracz z polskiej okręgówki zadziwia