Przed nami bezapelacyjnie hit 15. kolejki La Liga. Mistrz Hiszpanii, który obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli, podejmuje swojego bezpośredniego rywala. Atletico jest jedną lokatę wyżej z taką samą liczbą zdobytych punktów, lecz z jednym rozegranym meczem mniej.
Po niedzielnym spotkaniu ewentualny zwycięzca pojedynku zajmie trzecie miejsce w tabeli, przynajmniej do kolejnej serii spotkań. Oba zespoły tracą siedem punktów do drugiej Girony i pierwszego Realu Madryt.
Przed spotkaniem na swój domowy stadion piłkarze FC Barcelony przybyli w dość ciekawych stylizacjach. Kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski postawił na elegancką prostotę i nie wyróżnianie się na tle kolegów z drużyny.
Tego nie można powiedzieć o Raphinhi. Brazylijczyk przybył na obiekt w eleganckim i długim płaszczu. 26-latek na pewno zwrócił na siebie uwagę wielu osób przebywających na jego drodze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się działo! Oprawa godna finału
Jeszcze bardziej charakterystyczny ubiór postanowił wybrać Jules Kounde. Francuzowi chyba nie przypadła do gustu niedzielna pogoda oraz fakt, że w momencie przybycia na stadion było niespełna dziesięć stopni Celsjusza.
Zobacz także:
Błyskawiczne ciosy Legii Warszawa w Lubinie wystarczyły
Adam Nawałka wróci na ławkę trenerską? Może objąć I-ligowca!