Do hitu ligi włoskiej doszło na Stadio Diego Armando Maradona. Przystąpiły do niego zespoły, które są mocnymi kandydatami do awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Ponadto było to spotkanie mistrza Włoch z klubem, który przed rozpoczęciem kolejki zajmował pierwsze miejsce w tabeli.
Trener Walter Mazzarri wystawił w drugiej linii Eljifa Elmasa zamiast Piotra Zielińskiego i mało brakowało, żeby reprezentant Macedonii Północnej już w 3. minucie mocno przydał się Napoli. Potężne uderzenie Eljifa Elmasa zza pola karnego zostało sparowane poza lustro bramki przez Yanna Sommera. Szwajcar interweniował z największym trudem.
Już w 18. minucie Inter stracił podstawowego obrońcę. Z powodu urazu mięśniowego zszedł z boiska Stefan de Vrij, którego zmiennikiem był Carlos Augusto. Roszada w defensywie mogła ułatwić zadanie Victorowi Osimhenowi. Nigeryjczyk pojawił się w jedenastce Napoli po raz pierwszy od wyleczenia poważnej kontuzji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Mało wskazywało na gola Interu, a jednak to on zdobył prowadzenie 1:0 w 43. minucie. Z pokonania Alexa Mereta praktycznie pierwszym, konkretnym strzałem celnym cieszył się Hakan Calhanoglu. Blisko Turka nie było przeciwnika po tym jak dośrodkowanie Federico Dimarco zostało zgrane przed pole karne przez Denzela Dumfriesa oraz Nicolo Barellę. Nerazurri mieli od tego momentu czego bronić.
Napoli znalazło się w trudnej sytuacji, ponieważ poprawna gra nie przełożyła się w pierwszej połowie na dobry wynik. Azzurri musieli zaatakować ostrożniejszego przeciwnika. Po Walterze Mazzarrim było widać coraz większe zdenerwowanie.
W 58. minucie otworzyła się szansa na doprowadzenie do remisu. Chwicza Kwaracchelia poradził sobie jednym zwodem z Denzelem Dumfriesem, po czym oddał uderzenie nieznacznie obok dalszego słupka w bramce Interu. Ponownie bardzo istotne było strącenie piłki przez Yanna Sommera. Bramkarz gości był w dobrej formie.
Inter był konkretniejszy i w 62. minucie podwyższył prowadzenie na 2:0. Akcja bramkowa została przeprowadzona na lewej stronie boiska, dokąd zbiegł Lautaro Martinez. Argentyńczyk wykonał podanie w środek pola karnego do Nicolo Barelli, a ten pięknym dryblingiem wymanewrował Leo Ostigarda oraz Natana, po czym zdążył strzałem z bliska ominąć Alexa Mereta. Pogubiła się obrona Napoli, a cała drużyna dostawała lekcję skuteczności.
W 74. minucie pojawił się na boisku Piotr Zieliński. Przypomnijmy, że Polak kończył poprzedni mecz z Realem Madryt potraktowany boleśnie przez Antonio Ruedigera, co ograniczało jego gotowość do grania. W zasadzie niczym się nie wyróżnił.
W 85. minucie Inter już wymierzył policzek gospodarzom strzałem na 3:0 Marcusa Thurama. Francuz urwał się obrońcom z Neapolu i dostawił stopę do piłki po płaskim dośrodkowaniu Juana Cuadrado. Po tym ciosie było jasne, że komplet punktów pojedzie do Mediolanu.
Hubert Idasiak był na ławce rezerwowych Azzurrich.
SSC Napoli - Inter Mediolan 0:3 (0:1)
0:1 - Hakan Calhanoglu 44'
0:2 - Nicolo Barella 62'
0:3 - Marcus Thuram 85'
Składy:
Napoli: Alex Meret - Giovanni Di Lorenzo, Amir Rrahmani, Leo Ostigard, Natan (86' Alessio Zerbin) - Zambo Anguissa, Stanislav Lobotka (74' Jesper Lindstroem), Eljif Elmas (74' Piotr Zieliński) - Matteo Politano (68' Giacomo Raspadori), Victor Osimhen, Chwicza Kwaracchelia
Inter: Yann Sommer - Matteo Darmian (86' Yann Aurel Bisseck), Stefan de Vrij (18' Carlos Augusto, Francesco Acerbi - Denzel Dumfries (77' Davide Frattesi), Nicolo Barella, Hakan Calhanoglu, Henrich Mchitarjan (77' Juan Cuadrado), Federico Dimarco - Marcus Thuram (86' Marko Arnautović), Lautaro Martinez
Żółte kartki: Elmas, Rrahmani (Napoli) oraz Mchitarjan, Darmian, Thuram (Inter)
Sędzia: Davide Massa
Tabela Serie A:
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami