Bułka szczerze o reprezentacji Polski. Odniósł się do hierarchii

Marcin Bułka prezentuje się w tym sezonie znakomicie i jest najlepszym bramkarzem we francuskiej Ligue 1. W hierarchii bramkarzy reprezentacji Polski nie jest jednak w TOP 3. Co na to sam zawodnik?

Jakub Artych
Jakub Artych
Marcin Bułka WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Marcin Bułka
Bezapelacyjnym numerem jeden jest w reprezentacji Polski jest Wojciech Szczęsny. Następnie selekcjoner Michał Probierz wytypował Łukasza Skorupskiego oraz Bartłomieja Drągowskiego, co wzbudziło ogromne kontrowersje, bowiem Drągowski występuje tylko w słabym klubie w Serie B.

Marcin Bułka z kolei przeżywa gwiezdny czas i całkowicie zasłużenie jest wymieniany jednym tchem wśród najlepszych bramkarzy w Europie w ostatnich miesiącach. Jego OGC Nice jest wiceliderem francuskiej ekstraklasy, a Polak w trwających rozgrywkach przepuścił jedynie sześć bramek.

Z powodu urazu Drągowskiego, Bułka pojawił się jednak na ostatnim zgrupowaniu. Zagrał 45 minut w spotkaniu towarzyskim z Łotwą, gdzie zachował czyste konto.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za talent! Miss Euro szokuje umiejętnościami
- Chcę być w czubie i piąć się jak najwyżej, ale nie patrzę na tę hierarchię. Skupiam się na dobrej grze w klubie i pewnego dnia to zaowocuje - podkreśla Marcin Bułka dla TVP Sport. - Czułem przed meczem, że zagram dobrze. Byłem zaskoczony, że miałem nawet sporo do roboty. Towarzyszyło mi wtedy dużo emocji - dodaje.

Jeśli Bułka utrzymuje znakomitą dyspozycję do końca sezonu, możemy spodziewać się jego wielkiego transferu. Mówiło się nawet i zainteresowaniu... Realu Madryt.

- Mam cechy przywódcze. Nie mam aspektu, w którym czuję się mniej komfortowo. Z reguły jestem pozytywnym człowiekiem. Boiskowa pewność siebie przychodzi z gry. Od początku sezonu jestem w formie. Z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc, to może jeszcze rosnąć - przyznaje bramkarz.

Zobacz także:
Miliony za 93 sekundy. Fabijański przebił nawet... Lewandowskiego!
Wyjawił co się działo w szatni Barcelony po porażce

Czy Marcin Bułka będzie w przyszłości numerem jeden w reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×