Magia w meczu Bayernu. Już jest nagranie z "tej" akcji

Manchester United przegrał z Bayernem Monachium 0:1. O zwycięstwie niemieckiego zespołu przesądziło trafienie Kingsleya Comana i piękna asysta Harry'ego Kane'a.

Artur Karaszewski
Artur Karaszewski
Kingsley Coman w akcji Twitter / Polsat Sport / Kingsley Coman w akcji
Sytuacja Manchesteru United przed rywalizacją z Bawarczykami była bardzo trudna. Angielski zespół musiał wygrać mecz z Bayernem Monachium oraz liczyć na remis w potyczce Kopenhagi z Galatasaray Stambuł.

Podopieczni Thomasa Tuchela mieli już zapewnione pierwsze miejsce w grupie, ale pomimo tego nie zamierzali niczego ułatwiać rywalom. Goście rozpoczęli wtorkowy mecz w bardzo mocnym składzie.

Mistrzowie Niemiec zwyciężyli 1:0, a bramkę na wagę wygranej zdobył Kingsley Coman. Francuz w 70. minucie wykorzystał świetne podanie Harry'ego Kane'a i nie dał szans bramkarzowi Manchesteru.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy

Wynik ten sprawia, że Czerwone Diabły zajęły ostatnie miejsce w grupie. Pobiły także niechlubny rekord. Żaden angielski zespół nie stracił 15 bramek w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Z kolei dla Bayernu był to 40. mecz bez porażki na tym etapie rozgrywek. Mistrzowie Niemiec kończą rywalizację w grupie A z pięcioma zwycięstwami i jednym remisem.

Czytaj także:
Kiwior ośmieszony. "To wyglądało niesamowicie" [WIDEO]
Napoli gra dalej w Lidze Mistrzów. Nie zostawiło złudzeń rywalom

Czy Erik ten Hag powinien zostać zwolniony?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×