Kanonierzy byli już pewni awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów i to z pierwszego miejsca w grupie. Spotkanie z PSV Eindhoven było zatem szansą dla tych, którzy rzadziej grają w podstawowym składzie. Na lewej obronie Arsenalu FC zagrał Jakub Kiwior.
Nie był to jednak udany mecz dla reprezentanta Polski. Kiwior popełniał błędy, a rywale z łatwością mijali go w swoich akcjach ofensywnych. Najlepszym tego przykładem jest sytuacja z 71. minuty, którą można zobaczyć w poniższym nagraniu.
Atakujący prawym skrzydłem Johan Bakayoko technicznym lobem minął zaskoczonego Kiwiora. Ten później ratował się faulem tuż przed polem karnym.
- Bakayoko, to wyglądało niesamowicie. Zostawiony Jakub Kiwior takim technicznym zagraniem - mówił podczas transmisji komentator Polsatu Sport Premium.
Brytyjskie media nie miały zresztą wątpliwości. Jakub Kiwior był jednym z najsłabszych punktów Arsenalu w meczu Ligi Mistrzów z PSV Eindhoven. "Miał ciężki wieczór" - oceniono obrońcę Biało-Czerwonych.
Czytaj także:
Polak stał się pośmiewiskiem we Francji. Ale czy słusznie?
Kibice zdecydowali. Lewandowski odpadł
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy