Kosta Runjaić skomentował awans Legii. "Chcemy więcej"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Kosta Runjaić
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Kosta Runjaić
zdjęcie autora artykułu

Legia Warszawa wygrała 2:0 z AZ Alkmaar i awansowała do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy. - Nie potrzebowaliśmy żadnej dodatkowej motywacji - mówił po meczu trener Kosta Runjaić.

Początek nie był wymarzony, AZ miał przewagę, ale dwie fenomenalne asysty zaliczył Josue. Po jego podaniach bramki zdobywali Yuri Ribeiro i Blaz Kramer.

Ostatecznie Legia wygrała z AZ 2:0 i awansowała do dalszej fazy Ligi Konferencji Europy z drugiego miejsca w grupie.

- Jestem bardzo szczęśliwy, cały czas buzują we mnie pozytywne emocje po tym spotkaniu. To był bardzo wymagający mecz. Pierwsza połowa była dla nas bardzo ciężka, rywale dobrze wyglądali w pojedynkach, ale my potrafiliśmy tworzyć swoje sytuacje. Wygrywaliśmy tzw. drugie piłki, graliśmy kompaktowo i strzeliliśmy gola. Czerwona kartka dała nam dużą przewagę w tym spotkaniu, chociaż wiedzieliśmy, że mecz się jeszcze nie skończył. Drugi gol bardzo mnie uszczęśliwił. Osiągnęliśmy swój cel i będziemy grali w Europie na wiosnę. Mam wrażenie, że dzisiejszego wieczoru uszczęśliwiliśmy wielu ludzi - powiedział trener Kosta Runjaić na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy

- Rozegraliśmy bardzo dojrzałe spotkanie. Dzisiaj przeciwstawiliśmy się rywalowi dobrą defensywą, grą kompaktową, utrzymaniem naszej struktury. Musieliśmy dać z siebie wszystko, w przeciwnym razie nie mielibyśmy szans. Dobrze znaliśmy naszego rywala i wiedzieliśmy, jak mamy zagrać. Najważniejsze było zachowanie czystego konta i wyczekanie swoich szans - kontynuował trener Legii.

Jednocześnie zaznaczył, że wydarzenia z pierwszego meczu (a raczej tego, co działo się później), nie miały wpływu na rewanż. - Nie potrzebowaliśmy żadnej dodatkowej motywacji. Nie wykorzystywaliśmy tamtych wydarzeń. Chcieliśmy po prostu być gotowi. W głowach zawodników na pewno te momenty zostały, ale nie dało nam to czegoś ekstra - wyjaśnił.

- Nie wiem, czy był to mój największy sukces w karierze. Wykonaliśmy jeden cel, ale chcemy więcej. Teraz najważniejsze będą dla nas spotkania ligowe - podsumował trener Runjaić.

CZYTAJ TAKŻE: Rewelacyjne asysty Josue! Tego nie dało się zmarnować [WIDEO] Kibice Legii nie czekali. Zdjęcie oprawy krąży po sieci

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)