Trwający sezon Fortuna I ligi nie układa się po myśli GKS-u Katowice. Zespół ten po ostatnim meczu rundy jesiennej zajmuje 11. miejsce w tabeli i ma siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Tyle samo traci do będącej na 6. pozycji Odry Opole, a lokata ta gwarantuje grę w play-offach o awans do PKO Ekstraklasy.
GieKSa przed przerwą zimową udała się do Głogowa. Tam rozegrała spotkanie z miejscowym Chrobrym, ale był on bardzo jednostronny. Goście zwyciężyli 4:1, a wynik meczu ustalili już w 53. minucie. Wówczas trafił wypożyczony z Lecha Poznań Antoni Kozubal, który skompletował dublet.
W starciu tym można było zauważyć specjalne opaski, które pojawiły się na rękach piłkarzy GKS-u. Jak się okazuje, zostały one założone na cześć poległych w kopalni Wujek. W sobotę (16 grudnia) miała miejsce 42. rocznica tej tragedii. Przypomnijmy, że od milicyjnych kul zmarło dziewięciu górników.
Swoje zrobili również kibice. Ci również oddali cześć poległym górnikom pod kopalnią, a możemy zauważyć to na zdjęciach, które GieKSa opublikowała w mediach społecznościowych.
"Kibice GieKSy oddali cześć poległym górnikom pod kopalnią "Wujek", natomiast piłkarze uhonorowali pamięć o nich grając w specjalnych opaskach" - poinformował oficjalnie klub z Katowic.
Przeczytaj także:
Raków oszukał przeznaczenie. Szczęście było po stronie mistrza Polski
Trener Palestyny: Piłkarze tracą domy i bliskich
ZOBACZ WIDEO: Rzadki widok. Messi wszedł do sklepu i się zaczęło