Po dwóch nieudanych spotkaniach w La Lidze FC Barcelona miała idealną okazję na przełamanie. W końcu na Estadi Olimpic Lluis Companys gościła zajmującą ostatnie miejsce w tabeli UD Almeria.
Jednak żadnego spacerku dla faworyta nie było. Gospodarze musieli się namęczyć, by zgarnąć komplet punktów. Przyjezdni dwukrotnie zdołali doprowadzić do remisu, ale po trzeciej bramce Barcy odpowiedzi zabrakło.
Ostatecznie mistrz Hiszpanii zwyciężył 3:2, a bohaterem został Sergi Roberto, który zdobył dwie bramki. Przy ostatnim trafieniu w tym meczu błysnął Robert Lewandowski, bo właśnie po jego podaniu Hiszpan pokonał golkipera gości.
Jednak to nie Roberto został wybrany najlepszym zawodnikiem tego spotkania. MVP uznany został Luis Maximiano, który wpuścił trzy bramki. Jednak zanotował 8 interwencji, w tym 6 po strzałach z pola karnego. Kilkukrotnie uchronił swój zespół przed stratą gola, w tym m.in. broniąc uderzenie "Lewego" w świetnej sytuacji.
Po tym meczu Barcelona zajmuje 3. miejsce, ale wyprzedzić ją może jeszcze Atletico Madryt, jeżeli wygra swoje spotkanie 18. kolejki. Z kolei Almeria traci 9 punktów do miejsca, które gwarantuje utrzymanie w La Lidze.
ZOBACZ WIDEO: Rzadki widok. Messi wszedł do sklepu i się zaczęło