Media o PZPN-ie w Katarze: "pito niemal bez przerwy". Jest reakcja związku

Dziennikarz Tomasz Włodarczyk zarzuca PZPN, że działacze podczas MŚ 2022 w Katarze mieli do dyspozycji "morze alkoholu". "Celem projektu było umacnianie pozytywnego wizerunku Polski" - odpowiada związek.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Cezary Kulesza Getty Images / Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket via Getty Images / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
"PZPN nie siedział na MŚ (turniej w Katarze odbył się w dniach 20 listopada do 18 grudnia 2022 r. - przyp. red.) tak bez niczego - znalazł sposób, by działacze mieli do dyspozycji morze alkoholu, choć wwożenie go do Kataru to przestępstwo. Pomogła Ambasada RP w Doha. Wódkę i kabanosy PZPN trzymał w hotelu pod kluczem" - napisał na portalu X Tomasz Włodarczyk (Meczyki.pl).

Dziennikarz w artykule pt. "Wyskokowy mundial PZPN. Wódka i kabanosy w przesyłce do Ambasady w Katarze" zarzucił związkowi piłkarskiemu, że alkohol przygotowany na organizację inicjatywy Ministerstwa Spraw Zagranicznych i PZPN "Dni Polskich w Doha" był przeznaczony dla... działaczy.

Dzięki współpracy z MSZ nie było żadnego problemu, żeby przesyłka z alkoholem (m.in. wódką i whisky) nadana przez PZPN została odprawiona przez katarskie służby celne. Wwożenie alkoholu do Kataru jest zakazane, a posiadanie i spożywanie go w miejscach publicznych jest surowo karane.

"Pito niemal bez przerwy"


Jak ustalił Włodarczyk, "towar" miał zostać przewieziony do hotelu Sultan Beach Resort, w którym mieszkali polscy działacze. W obiekcie, w którym nie sprzedaje się i nie można spożywać alkoholu.

ZOBACZ WIDEO: Rzadki widok. Messi wszedł do sklepu i się zaczęło

"Polski 'skarb' był trzymany w jednym z pokoi, do którego klucz posiadała tylko wierchuszka PZPN. Ta mogła czuć się panami losu wobec spragnionej grupy, bo wódka i whisky były wydawane tylko za ich zgodą" - czytamy na portalu meczyki.pl.

Portal dotarł do wielu świadków wydarzeń w Katarze. "Pito niemal bez przerwy. Po pokojach i nie tylko. W mniejszych i większych grupach. Z lepszym lub gorszym skutkiem. Polewano nawet na stołówce, gdzie butelki chowano w plastikowych torebkach. Rozlewano pod stołem. Dla części futbol był tylko dodatkiem do spożywania" - to najbardziej pikantne cytaty.

PZPN: "Umacnianie pozytywnego wizerunku Polski"


PZPN w odpowiedzi na artykuł Włodarczyka potwierdził jedynie, że współpracował z ambasadą RP w Katarze w ramach projektu pn. "Promocja polskiej żywności Poland Tastes Good - w czasie trwania Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej FIFA 2022".

"Celem projektu było umacnianie pozytywnego wizerunku Polski, promocja polskiej gospodarki i rozwój polskiego eksportu produktów sektora rolno-spożywczego oraz poprawa rozpoznawalności polskich produktów w państwie Katar" - podkreślił PZPN we wpisie na X.

Związek, na czele którego stoi prezes Cezary Kulesza, ani jednym zdaniem nie ustosunkował się natomiast do rzekomego wydawania i picia alkoholu przez działaczy w hotelu.

Głos w sprawie zabrało też MSZ. Ministerstwo również potwierdziło realizację podczas MŚ 2022 programu promocji polskiej żywności pod nazwą "Poland Tastes Good".

"Po dostarczeniu przesyłki, część artykułów spożywczych, w tym napojów alkoholowych, została odebrana przez przedstawicieli PZPN na cele reprezentacyjne (upominki VIP), a bezpłatne przekazanie przez PZPN i sponsorów artykułów spożywczych placówce (w tym alkoholu) na potrzeby realizacji przedsięwzięć promocyjnych, pozwoliło obniżyć ich koszty" - napisało MSZ w odpowiedzi na pytania postawione przez Meczyki.

Zobacz:
Kulesza nie wytrzymał. "Absurdalne zarzuty"
W środowisku aż huczy. Prezes PZPN miał wulgarnie odezwać się do Anny Lewandowskiej!

Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×