Dopiero pod koniec września w tabeli wyklarowała się czołówka, która powinna na wiosnę walczyć o awans na zaplecze Ekstraklasy. I żadnym zaskoczeniem nie powinna być obecność tutaj ekip z Radzionkowa, Sosnowca i Bydgoszczy. Już przed inauguracją rozgrywek to właśnie w tych klubach obserwatorzy upatrywali faworytów do zwycięstwa w tegorocznych rozgrywkach. Jednak nie zawsze wszystko układało się po myśli drużyn z czołówki.
Sporo krwi bardziej utytułowanym rywalom napsuły GKS Tychy i Jarota Jarocin. Ten ostatni zespół szczególnie groźny był na własnym boisku. Trener Czesław Owczarek pracujący w klubie od 2006 roku (ewenement w skali naszego kraju) bardzo solidnie poukładał przeciętny zespół, który okazał się groźny dla najlepszych. W ostatniej kolejce żółto-niebiescy wywieźli przecież trzy punkty z bardzo trudnego terenu w Tychach, a w środę czeka ich kolejny trudny test, bo rywalem będzie nieobliczalna drużyna z Żagania. W poniedziałek piłkarze Czarnych otrzymali z klubu zaległe pensje i premie. - W poprzednim sezonie było trochę gorzej, w tym trochę lepiej się to poukładało. Mamy nadzieje że wyniki ściągną sponsorów i zarząd w przerwie między rundami poszuka więcej sponsorów i będzie dobrze - skomentował na antenie Radia Zachód kapitan, Artur Janus.
Problemy z frekwencją mają w Słubicach, bowiem sobotni mecz z Elaną oglądało zaledwie niespełna 200 osób. W środę może będzie ich trochę więcej, bowiem w derbach województwa lubuskiego Polonia zmierzy się z Lechią Zielona Góra, która w poprzedniej kolejce urwała punkty liderowi z Radzionkowa. - Muszę tu jednak przyznać, że jesteśmy zupełnie inną drużyną niż ta, która zaczynała sezon do wysokiej porażki z Ruchem. Dziś, choć zremisowaliśmy, to był nasz najcięższy mecz! Czasami się wygrywało, czasami remisowało, a wiele z naszych porażek było w meczach, których nie powinniśmy przegrać - stwierdził na pomeczowej konferencji trener gości Maciej Murawski.
Bardzo ciekawie zapowiada się też pojedynek w Grudziądzu. Olimpia, podobnie jak i Miedź wygrywa mecz za meczem i pnie się w górę tabeli. Zespołu prowadzony przez Marcina Kaczmarka od derbowego spotkania z Zawiszą we wrześniu zdobył już dwadzieścia punktów. Również nie najgorzej wygląda dorobek podopiecznych Janusza Kudyby, którzy w poprzednich czterech potyczkach do swojego dorobku dorzucili dziesięć "oczek". - Mimo to w ostatnim spotkaniu przeciwko Bałtykowi do końca musieliśmy drżeć o końcowy wynik. Musieliśmy rozgrywać trudny atak pozycyjny, ale liczy się końcowy rezultat. Jeśli w Grudziądzu zdobędziemy trzy punkty, to wtedy nasza sytuacja przed przerwą zimową będzie już naprawdę dobra - oświadczył Janusz Kudyba.
Na spore zmiany zapowiada się w Zawiszy. Trener Mariusz Kuras już przed potyczką z Rakowem zapowiedział, że w jego drużynie w przerwie zimowej dojdzie do kilku zmian. - Szukamy nowych graczy niemal na każdą pozycję. Muszę mieć solidnych zmienników, aby była konkurencja na każdej pozycji. Również bramkarza - mówił Kuras. W najbliższą środę bydgoszczanie w "meczu przyjaźni" zmierzą się z GKS Tychy. Z kolei przeżywający wyraźny kryzys lider z Radzionkowa wybierze się na trudne wyjazdowe spotkanie do Gdyni.
19. KOLEJKA GR.ZACHODNIEJ II LIGI:
Nielba Wągrowiec - Ślęza Wrocław / śr 11.11.2009 godz. 13:00
Polonia Słubice - Lechia Zielona Góra / śr 11.11.2009 godz. 13:00
Jarota Jarocin - Czarni Żagań / śr 11.11.2009 godz. 13:00
Elana Toruń - Raków Częstochowa / śr 11.11.2009 godz. 13:00
Olimpia Grudziądz - Miedź Legnica / śr 11.11.2009 godz. 14:00
Bałtyk Gdynia - Ruch Radzionków / śr 11.11.2009 godz. 16:00
Górnik Polkowice - Unia Janikowo / śr 11.11.2009 godz. 17:00
Zawisza Bydgoszcz - GKS Tychy / śr 11.11.2009 godz. 17:00
Zagłębie Sosnowiec - Tur Turek / śr 11.11.2009 godz. 18:00