Będzie zarabiał 1 euro. Wyjątkowy gest Chorwata
Za wszelką cenę Nikola Kalinić chciał pomóc Hajdukowi Split. W przypadku byłego reprezentanta Chorwacji pieniądze nie grały roli.
Dwa lata temu postanowił wrócić do Hajduk Split. Nikola Kalinić spędził półtora roku w klubie, w którym zbierał pierwsze piłkarskie szlify, i odszedł przed startem obecnego sezonu. Wiele wskazywało na to, że zawiesi buty na kołku.
Dość niespodziewanie Kalinić kolejny raz wrócił do Hajduka. Chcąc pomóc swojemu zespołowi, były reprezentant Chorwacji zarobi dokładnie 1 euro w ramach pięciomiesięcznego kontraktu. Sam zainteresowany zabrał głos w rozmowie z klubowymi mediami.
- To była najłatwiejsza transakcja po moich trzech latach spędzonych Hajduku - mówił rozentuzjazmowany Kalinić. - Nikola powraca z jednym celem: pomóc Hajdukowi zdobyć tytuł po 19 latach - dodał dyrektor sportowy Mindaugas Nikolicius.
Hajduk jest na dobrej drodze, żeby sięgnąć po mistrzostwo Chorwacji. Drużyna Kalinicia po 19 rozegranych kolejkach jest zdecydowanym liderem ligowej stawki i ma sześciopunktową przewagę nad drugą Rijeką.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polscy policjanci najlepsi na świecie! Tylko spójrz, jak pięknie graliCzytaj więcej:
Piłkarze Lechii Gdańsk przegrali z Dawidem Podsiadło. Muszą się wyprowadzić
Velde odejdzie do Nicei? Jasny sygnał z Poznania